Wpis z mikrobloga

Mirki, rozkmina z zakresu #leasing #jdg ryczałt 12%.

Przymierzam się do zmiany auta, rozważam 4 warianty:
a) kupno auta używanego X za gotówkę o wartości netto 50-55k PLN
b) leasing auta używanego Y o wartości netto 80-90k PLN, możliwa wysoka opłata wstępna
c) kupno samochodu Y za gotówkę
d) leasing nowej fury - ze względu na dostępność aut, bazowe ceny nowych pojazdów itd. oraz późniejszą utratę wartości na ten moment odpada. Przy końcowym wykupie obecne oferty wydają mi się mało atrakcyjne.

Różnica między Y, a X mnie jakoś mocno nie boli jeśli chodzi o sam samochód. Bardziej rozkminiam czy w ogóle leasing na ryczałcie ma jakikolwiek sens - jakie są wasze doświadczenia?

Najmniej przychylny jestem ku opcji C, bo nie bardzo mam ochotę kłaść na stół 90k, wolałbym nie przekroczyć tych 50-55k PLN. Innych kosztów związanych z DG niż samochód w zasadzie nie mam, więc zmiana formy opodatkowania raczej też sensu nie ma.
  • 12
@p1p2p3: @bangshespregnant: Na ryczałcie firmy zazwyczaj przyjmują dochód na poziomie 1/3 ryczałtu. Czyli z 15k robi się 5k dochodu. W przypadku IT to praktycznie 3 krotne zmniejszenie zdolności.

leasing nadal ma swój duży atut - wykup prywatny tj. nieksięgowanie FV. A przy ryczałcie nie trzeba nawet się bawić w darowizny - można sprzedać dzień po FV i zapłacić od tego 3% ryczałtu od wartości bez żadnego VATu.
@OptiFinance: Czyli jak rozumiem na ryczałcie przez cały okres z raty odliczane jest 50% VAT (zakładając użytek mieszany) a przy wykupie bez księgowania FV mogę od razu sprzedać z 3% ryczałtem? Czy dobrze kojarzę że to jest ten numer z dodaniem PKD i zrobieniem z siebie handlarza samochodami? ( ͡° ͜ʖ ͡°)