Aktywne Wpisy
USER_303 +13
Wszystkie znaki na niebie wskazują że mój brat jest ćpunem i niszczy sobie życie ... Ja nawet nie wiem co robić, nie da się z nim porozmawiać nawet ... Rozwiązaniem które coś by zmieniło to zgłosić na policję, ale nie chcę mu tego robić, może jeszcze da się coś od niego dowiedzieć, pomóc mu. Jakieś propozycje jak z nim porozmawiać ?
#pytanie #narkotykizawszespoko
#pytanie #narkotykizawszespoko
jabol6000 +149
Przymierzam się do zmiany auta, rozważam 4 warianty:
a) kupno auta używanego X za gotówkę o wartości netto 50-55k PLN
b) leasing auta używanego Y o wartości netto 80-90k PLN, możliwa wysoka opłata wstępna
c) kupno samochodu Y za gotówkę
d) leasing nowej fury - ze względu na dostępność aut, bazowe ceny nowych pojazdów itd. oraz późniejszą utratę wartości na ten moment odpada. Przy końcowym wykupie obecne oferty wydają mi się mało atrakcyjne.
Różnica między Y, a X mnie jakoś mocno nie boli jeśli chodzi o sam samochód. Bardziej rozkminiam czy w ogóle leasing na ryczałcie ma jakikolwiek sens - jakie są wasze doświadczenia?
Najmniej przychylny jestem ku opcji C, bo nie bardzo mam ochotę kłaść na stół 90k, wolałbym nie przekroczyć tych 50-55k PLN. Innych kosztów związanych z DG niż samochód w zasadzie nie mam, więc zmiana formy opodatkowania raczej też sensu nie ma.
leasing nadal ma swój duży atut - wykup prywatny tj. nieksięgowanie FV. A przy ryczałcie nie trzeba nawet się bawić w darowizny - można sprzedać dzień po FV i zapłacić od tego 3% ryczałtu od wartości bez żadnego VATu.