Wpis z mikrobloga

Ito Hirotoshi - japoński rzeźbiarz, którego koncepcje nie pozwalają przejść obojętnie. Prace Ito można podzielić na dwie grupy - pierwsza, to zbiór, w którym nie ingeruje w zastany, oryginalny kształt kamieni. Dokłada do nich jedynie elementy, nadające im innego charakteru i pozwalając nam w ten sposób zobaczyć je w zupełnie innym świetle.
Druga, to prace, gdzie zmienia naturalną powierzchnię kamienia na formy rzeźbiarskie, które nie wydają się być kamieniem, ale jakimś innym materiałem.

Kiedy spoglądam na jego twórczość, po raz kolejny nachodzi mnie myśl, że prawdziwa sztuka, to nie tylko umiejętność wykonania tego co się widzi w swoich zamysłach, nadania im kształtu i formy - do tego, żeby odtworzyć zamysł, potrzebny jest oczywiście talent. Jedni mają więcej tego talentu, inni mniej. Ale to nie wystarczy. Tym, co naprawdę istotne, jest zdolność patrzenia na rzeczywistość i postrzegania jej, tak jak nikt inny nie potrafi, umiejętność przebicia się swoim umysłem poza sztancę codziennego, znanego świata. Artysta, nadając formę temu co widzi, jest pośrednikiem - pokazuje nam ten inny świat i pozwala do niego wejść.

Pu­kam do drzwi ka­mie­nia.
- To ja, wpuść mnie.
Chcę wejść do two­je­go wnę­trza,
Ro­zej­rzeć się do­ko­ła,
Na­brać cie­bie jak tchu.

- Odejdź - mówi ka­mień -
je­stem szczel­nie za­mknię­ty.
Na­wet roz­bi­te na czę­ści
Bę­dzie­my szczel­nie za­mknię­te.
Na­wet star­te na pia­sek
Nie wpu­ści­my ni­ko­go.

Pu­kam do drzwi ka­mie­nia.
- To ja, wpuść mnie.
przy­cho­dzę z cie­ka­wo­ści czy­stej.
Życie jest dla niej je­dy­na oka­zją.
Za­mie­rzam przejść się po two­im pla­cu,
A po­tem jesz­cze zwie­dzić liść i kro­plę wody.
Nie­wie­le cza­su na to wszyst­ko mam.
Moja śmier­tel­ność po­win­na cię wzru­szyć.

- Je­stem z ka­mie­nia - mówi ka­mień -
i z ko­niecz­no­ści mu­szę za­cho­wać po­wa­gę.
Odejdź stąd.
Nie mam mię­śni śmie­chu.

Pu­kam do drzwi ka­mie­nia.
- To ja, wpuść mnie.
Sły­sza­łam, że są w to­bie wiel­kie pu­ste sale,
Nie oglą­da­ne, pięk­ne nada­rem­nie,
Głu­che, bez echa czy­ich­kol­wiek kro­ków.
Przy­znaj, że sam nie­du­żo o tym wiesz.

- wiel­kie i pu­ste sale - mówi ka­mień-
ale w nich miej­sca nie ma.
Pięk­ne, być może, ale poza gu­stem
Two­ich ubo­gich zmy­słów.
Mo­żesz mnie po­znać, nie za­znasz mnie ni­g­dy.
Całą po­wierzch­nią zwra­cam się ku to­bie,
A ca­łym wnę­trzem leżę od­wró­co­ny.

Pu­kam do drzwi ka­mie­nia.
- To ja, wpuść mnie.
Nie szu­kam w to­bie przy­tuł­ku na wiecz­ność.
Nie je­stem nie­szczę­śli­wa.
Nie je­stem bez­dom­na.
Mój świat jest wart po­wro­tu.
Wej­dę i wyj­dę z pu­sty­mi rę­ka­mi.
A na do­wód, że by­łam praw­dzi­wie obec­na,
Nie przed­sta­wię ni­cze­go prócz słów,
Któ­rym nikt nie da wia­ry.

- nie wej­dziesz - mówi ka­mień -
brak ci zmy­słu udzia­łu.
Żaden zmysł nie za­stą­pi ci zmy­słu udzia­łu.
Na­wet wzrok wy­ostrzo­ny aż do wszech­wi­dze­nia
Nie przy­da ci się na nic bez zmy­słu udzia­łu.
Nie wej­dziesz, masz za­le­d­wie za­mysł tego zmy­słu,
Le­d­wie jego za­wią­zek, wy­obraź­nię.

Pu­kam do drzwi ka­mie­nia.
- To ja, wpuść mnie.
Nie mogę cze­kać dwóch ty­się­cy wie­ków
Na wej­ście pod twój dach.

- Je­że­li mi nie wie­rzysz - mówi ka­mień -
zwróć się do li­ścia, po­wie to, co ja.
Do kro­pli wody, po­wie to, co liść.
Na ko­niec spy­taj wło­sa z wła­snej gło­wy.
Śmiech mnie roz­pie­ra, śmiech, ol­brzy­mi śmiech,
Któ­rym śmiać się nie umiem.

Pu­kam do drzwi ka­mie­nia.
- To ja, wpuść mnie.

- Nie mam drzwi - mówi ka­mień.

#sztuka #art #instalacje #rzezba #gruparatowaniapoziomu
ZembataSekwoja - Ito Hirotoshi - japoński rzeźbiarz, którego koncepcje nie pozwalają ...

źródło: comment_1660818314DpaxlRS3tkTcf2PBpZ1lGw.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
@Red_Ducc: hahah, podoba mi się ten komentarz. Czy obrzydliwe, czy nie, ważne że porusza jakąś strunę i pobudza emocje. Zachęcam do obejrzenia innych prac - kilka z nich tu wrzuciłam, zerknij - jak widać, nie wszystkie są odpychające :)
  • Odpowiedz
Jak dorosły człowiek może marnować czas na tworzenie takiego gówna?


@nieugnesie: niektórzy z kolei na przykład zadają pytanie, jak może dorosły człowiek tracić czas na wchodzenie do internetu i dyskutowanie o gównie?

Ja bym na to odpowiedziała - każdy się bawi tak jak lubi i tak jak na to zasługuje :)
  • Odpowiedz
tu się z tobą zgodzę prawdziwa sztuka polega na usunięciu tego co zbędne i ukazaniu tego co ukryte.


@solo_living_yolo: słowa Michała Anioła :) Też lubię ten cytat - jest bardzo trafny. Ale samo usuwanie to fraszka, sztuką jest najpierw zobaczyć to co ma być pokazane ;) A to już nie każdy potrafi.
  • Odpowiedz
@solo_living_yolo: hahah, no tak - choć to w ogóle niezdrowe i niebezpieczne dla kieszeni próbować jeść dzieła sztuki - nawet jeśli są to instalacje tworzone ze zjadliwych elementów.

Jak by tu Ciebie zachęcić, skoro kamienny sernik Ci nie odpowiada? Może zdecyduj się na kamienną portmonetkę - zawsze to miłe uczucie, kiedy ma się ciężką kieszeń z walutą XD
ZembataSekwoja - @sololivingyolo: hahah, no tak - choć to w ogóle niezdrowe i niebezp...

źródło: comment_16608370390YqyL9oKYgkpRkndF6ubeJ.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz