Wpis z mikrobloga

  • 1
@midget przy czym sam sklep wykaże niedobór kasowy 100zl. Ale dzięki temu że wróciła z ta kasa spowrotem i dała "zarobić" 35zl to realna strata jest mniejsza.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@read-only: ja bym to tak policzył. Zabrała 100, kupiła za 70. Sklep stracił towaru za 70, ale do kasy wróciło 70, do babki wróciło 30, tak więc ma towaru za 70 zł i 30 zł w gotówce. W sumie 100.
  • Odpowiedz
-zabrała 30


@read-only: zaplacila 100 za zakupy, i otrzymała 30 spowrotem
-zabrała 100
-oddała 100
-zabrała 70 w jedzeniu
-zabrała 30 reszty
Odp. 100
  • Odpowiedz
ile sklep stracił.


@read-only: 100, bo ukradła 100.
To że przyszła i coś kupila nie ma żadnego wpływu.
Co jakby po prostu użyła innego banknotu? To nagle sklep zarabia? A jak używa tego co ukradła to sklep traci?

ukradła 100, więc sklep stracił 100.
Cała reszta nie ma żadnego wpływu
  • Odpowiedz
Kupiła za pieniądze sklepu właśnie o to chodzi


@read-only: Nie ma to żadnego znaczenia za jakie pieniądze to kupiła. Sklep dostał 100zł z powrotem i wydał towar warty 70zł + 30zł reszty, to samo by zrobił z każdym innym banknotem 100zł nieważne czy kradzionym czy nie
  • Odpowiedz