Aktywne Wpisy
noipmezc +59
kiedys za dzieciaka moj starszy kuzyn puscil mi piosenke karamba pocałuj mnie w dupie i tam jest taki tekst "ty mialas duzy biust a ja mialem salate" i on do mnie muwi wiesz co to salata?
ja odpowiadam ze nie
a on muwi ze to wlosy na #!$%@? XD
ja odpowiadam ze nie
a on muwi ze to wlosy na #!$%@? XD
Kalwi +3
Ktoś pamięta jak ten zespół się nazywa?
Standardowo wykonuje się działania od lewej, ale nic nie zakazuje liczenia od prawej zachowując kolejność działań?
Komentarz usunięty przez autora
Jak oba mogą być prawidłowe jak są różne xde
Kolejność wykonywania działań się kłania
@kanarovsky telefon nie zna kolejności działań, 6/2*3 =6/6=1
@przemek-: Ale działania wykonujesz od lewej strony. Więc (6/2) * 3 = 3 * 3 = 9
6÷2(2+1) = 6 / (4+2) = 6 / 6 = 1
Po reformie 1914 roku jedyną poprawną interpretacją jest sama kolejność działań:
6÷2(2+1)=(6÷2)x(2+1)=3x3=9
Kiedyś to sprawdzałem i kalkulator liczy a÷b, gdzie a=6, b=2(2+1). Nie wiem dlaczego ale na telefonie liczy to jako a÷b*c, gdzie a=6, b=2, c=2+1. Stąd taka różnica.
Nie chciało mi się jednak szukać i sprawdzać dlaczego tak jest. Kalkulator na telefonie sądzi czy ma w kodzie że pomiędzy cyfra a nawiasem - 2() jest znak mnożenia.
W tej interpretacji:
6/2(1+2) = 1
a
6/2*(1+2) = 9
bo 2(1+2) czytamy jako (2*(1+2))
Jest to przyjęcie interpretacji z równań z niewiadomymi gdzie b/2a == b/(2a), a nie (ab/2)
@Alky: no to mi się bardziej podobało przed reformą ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Żeby zachować logikę interpretacji "przedsoborowej", mianownik wystarczy wsadzić w nawias (miałem to w pierwszej gimbazjum, ale miałem też nauczycielkę, która opublikowała kilka książek popularnonaukowych na ten temat):
6 / 2(2+1) = 6÷(2(2+1))
@Alky: i ponad 100 lat pozniej wszyscy jebia bledy i jak im sie to powie to sie powoluja na jakis 1 podrecznik sprzed wiekow
(6÷2)(2+1)=9
Ja bym wprowadził znał ÷ do dzielenia po staremu, a po nowemu wg kolejności : i po sprawie. Ale w 1914 nikt mnie o zdanie nie zapytał.