Wpis z mikrobloga

@DJ2020: Ciekawe czy chady mysla tak samo o przegrywach.
Chcialbym byc przegrywem tylko przez 1 dzien. Nabrac tego #!$%@?, poczuc jak to jest byc w koncu niewiedzialnym dla kobiet i miec troche spokoju, jak caly swiat ma mnie gdzies, a ja rowniez jego. Doswiadczyc jak to jest miec "#!$%@?" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@DJ2020: uwierz mi, nie chciałbyś. Jedna dziewczyna rok temu obudziła we mnie tę resztkę dynamiczności na, którą mnie było jeszcze stać. Resztkę radości z każdej #!$%@?, nie przejmowania się itd. I jak to się skończyło wylądowałem w gorszym, bardziej ponurym, dołującym miejscu, niż byłem kiedykolwiek przez całe zycie. W miejscu, z którego niestety jest już tylko jeden quasi ratunek.
@DJ2020 znajomość takiego życia i skończenie jako przegryw to przekleństwo. Wtedy jesteś jeszcze większym przegrywem niż przegrywy, bo standardowe przegrywy nie wiedzą jak wygląda takie życie, nie znają tej ,,ziemii obiecanej". Dlatego łatwiej im przeżywać swój przegryw bo nie znają innego świata i nie są go sobie w stanie realnie wyobrazić. Coś tam mogą ale to nie to samo co poprzez doświadczenie. Jak doświadczysz to masz poczucie oooooogrooomnej utraty. Jakbyś z nieba