Wpis z mikrobloga

SKODA FABIA KOMBI 2022 1.0 MPI 60 KM - 4 miesiące i 10 000 km po zakupie

Kiedyś na starym koncie (które w międzyczasie usunąłem) napisałem, że zamówiłem sobie Fabię Kombi Classic z salonu. Było to na początku roku. Miałem opisać jak już odbiorę auto. Właśnie mijają 4 miesiące (odebrałem pod koniec maja) i 10 000 km przejechanych tym autem. Tak więc, będąc słowny, opisuję i chwalę się nowym nabytkiem.

W linku więcej fotek https://imgur.com/a/h2pHijK#xmrQy9u

Auto kosztowało 67 500 zł (budżet jaki miałem założony to 60k w porywach do 65k zł, a więc go przekroczyłem) i trochę żałuję, że nie starczyło mi na alufelgi, oraz siatkę oddzielającą strefę bagażową od pasażerskiej. Najbardziej szkoda mi braku szóstego biegu. A poza tym jestem w 99% zadowolony z auta. Można powiedzieć, że załapałem się rzutem na taśmę na jego zakup, ponieważ zamówiłem na początku stycznia, a w lutym zaprzestano przyjmować na niego kolejne zamówienie; auto opuściło fabrykę na początku maja, a w sierpniu zakończono linię produkcyjną tego modelu (Skoda Fabia III generacji była produkowana od 2015 roku).

Mój wcześniejszy samochód to był VW Golf IV z 2003 roku, tak więc prawie 2 dekady przeskoku technologicznego do przodu. We wcześniejszym aucie zmęczenie dawało się we znaki już po przejechaniu 300 km, mimo wymiany zawieszenia i wielu innych serwisów. W obecnym mogę zrobić bez większego zmęczenia 500 km. Teraz mam na pokładzie m.in. ogranicznik prędkości, tempomat, klimatyzację, regulowane siedzenia na wysokość, komputer pokładowy, wskaźnik temperatury oleju i parę innych bajerów. A przy tym mniej pali. Średnie spalanie Golfa (1.4 75KM) to było 8.5 L LPG. W Fabii średnie spalanie to 6.5L LPG - po przejechaniu pierwszego 1000 km na benzynie (celem lepszego dotarcia), następne kilometry na autogazie. Przy okazji zamontowałem większy zbiornik LPG - 64L, de facto wchodzi 52.5L, co pozwala na bezproblemowe przejechanie 800 km (jadąc na trasie z prędkościami do 120 km/h).

Wielką zaletą auta jest spory bagażnik 530L. Zastanawiałem się czy nie poczekać z zakupem IV generacji Fabii, niestety w najnowszej odsłonie (nota bene od tego roku) jedyne dostępne nadwozie to hatchback mający 200 litrów mniej pojemności bagażnika, jest także niższy o kilka mm (a ja wolę nieco wyższe auto - z tego m.in. względu dokupiłem pakiet na bezdroża, mój egzemplarz ma o niecały centymetr większy prześwit od standardowego modelu).

Autko super i zostanie w ten czy inny sposób ze mną już do czasu zezłomowania go za te kilkanaście lat / kilkaset tysięcy km. Nawet jeśli za 10 lat kupię sobie inne, to to auto pozostanie przez kolejne parę lat albo w rodzinie albo jako auto firmowe.

Pozdrawiam.

#chwalesie #pokazauto #motoryzacja #samochody #vag #volkswagen #skoda
Adamfabiarz - SKODA FABIA KOMBI 2022 1.0 MPI 60 KM - 4 miesiące i 10 000 km po zakupi...

źródło: comment_1664273796kiqwaqulHkp2Jv7EdDkoI3.jpg

Pobierz
  • 203
@mrmydlo: Na Polskę szły silniki 60 i 75 do hatchbacka i 75 do kombi. Ale hatchbacka III przestali produkować równo z premierą IV na przełomie 2021/2022. Ale jeszcze w tym roku produkowali kombi III, oznaczone jako ,,classic" i tym razem tylko w wersji 60-konnej do wyboru (ogólnie były też mniej wersji wyposażenia do wyboru, itd.). Tak na marginesie, to 60 i 75 to jest dokładnie ten sam silnik, tylko 75 ma
@Adamfabiarz: Myślę że mogę się o tym aucie wypowiedzieć w miarę obiektywnie bo jezdze takim służbowym, więc nie zapłaciłem za niego ani nie jest to mój samochód. Mam wersję z trochę lepszym wyposażeniem czyli CarPlay, kamera cofania, tempomat itd. Itp. Dla mnie normalny samochód do normalnej jazdy, jedyna rzecz do której mam zastrzeżenie to bardzo słabe wygłuszenie, jest to dla mnie męczące przy dłuższych trasach. Mam silnik 75 koni. Można tym
@ultimatebadass: Zastanawiałem się także nad Dacią. Ostatecznie wybrałem Skodę, ponieważ:
1) Dacia podrożała i z zauważalnie tańszej od Skody o około 1/3 ceny porównywalnych modeli stała się tylko nieco tańsza o kilkanaście %
2) Nieco lepszy komfort jazdy w Skodzie
3) Niższe o około 1.5 litra lpg spalanie w Skodzie
4) Dacia może szybciej zacząć rdzewieć, a ja auto kupiłem z zamiarem trzymania kilkanaście lat, z czego przez pierwsze 10 lat
@mrmydlo: Tempomat mam. A kamery cofania, CarPlayów i innych nie chciałem, bo elektronika to pierwsze co się zawsze psuje w samochodach. No ja nie mogę gnieść swojego auta pod czerwone pole, bo jest na LPG, a jazda pod czerwonym polem na LPG nie jest wskazana. Zresztą na dłuższą metę ogólnie jazda pod czerwonym polem nie jest wskazana. Dlatego jak za 10 lat poszłoby auto dla pracowników, to pierw założenie blokady wysokich
A kamery cofania, CarPlayów i innych nie chciałem, bo elektronika to pierwsze co się zawsze psuje w samochodach


@Adamfabiarz: aż mi wąsy wyrosły po przeczytaniu tego fragmentu. Szyby też tylko na korbkę, bo panie, to się psuje?
Carplay i kamera cofania to nie jest jakaś zaawansowana technologia (której wbrew pozorom w osprzęcie silnika tej skody nie brakuje). To tylko kolejny dodatek ułatwiający życie.
@MisPalkis: Z przodu mam szyby elektryczne (w niektórych sytuacjach szybkie otwarcie okna na wysokości kierowcy po jednej lub drugiej stronie może okazać się przydatne), a z tyłu na korbkę. W sam raz :-) Dodatki ułatwiają życie, ale i mogą utrudniać, gdy zaczynają się sypać jeden po drugim - wyznaję tutaj zasadę złotego środka.
@Adamfabiarz: Dla jasności, nie mam nic przeciwko skodzie i też uważam że bazowa wersja ma prawie wszystko, czego potrzeba - po prostu argument pt. nie biorę, bo elektronika się psuje jest zupełnie z dupy i przeterminowany jakieś 30 lat. Miej odwagę przyznać, że chodziło o kasę i tyle. To będzie łatwiejsze do zrozumienia.

A co do elektrycznie sterowanych szyb - jakbym miał możliwość, to zawsze brałbym manualną regulację szyby kierowcy +
@MisPalkis: Why not both? Owszem, za więcej elektroniki trzeba dopłacić. I w pewnych miejscach dopłaciłem - tempomat, czy dodatkowe wejścia usb. Ale są rzeczy, które wolałbym ,,po staremu" nawet bez dopłaty. Taki przykład - zegary; nawet jakby cyfrowe były za taką samą kwotę, to zdecydowanie wolałbym zostać przy analogowych.
@Adamfabiarz: tym bardziej: tempomat (elektronika!!111one1) jeśli się popsuje, może potencjalnie doprowadzić do wypadku (bardzo łatwo potrafię sobie wyobrazić taki scenariusz)
Popsuje się carplay/android audio: o nie, infotainment nie działa!