Wpis z mikrobloga

Strasznie denerwują mnie osoby, które nie używają kamerki w trakcie spotkań w pracy. Jestem odosobniony?

Meeting na 10 osób, 8 z nich z wyłączonym video, 2 z włączonym i tak sobie gadają między sobą. Reszta odzywa się tylko jak musi i nie wiesz czy śpią, jedzą czy walą konia. Zero interakcji, odczytywania emocji z twarzy, reakcji, uśmieszków.

Sam fakt przejścia w całkowicie zdalne środowisko uderza w relacje między ludzkie, takie 'alienowanie zoomowe' jeszcze bardziej. Może jestem jakiś ułomny, ale włączoną kamerkę uważam za 'must have' i okazanie szacunku w stosunku do drugiej osoby.

PS
Argument, że 'nie każdy ma warunki do video konferencji' do mnie nie trafia - są tapety, jest blurowanie tła.

#programista15k #pracbaza #korpo #pracawit
ATAT-2 - Strasznie denerwują mnie osoby, które nie używają kamerki w trakcie spotkań ...

źródło: comment_1664519121JHXCd3roszxQB1Gc18vf6J.jpg

Pobierz
  • 370
  • Odpowiedz
@ATAT-2: gdyż?


@WiesiuZurek: spójrz na swoją wypowiedź :P

Co cię obchodzi, czy ktoś je pizze, gdy tt mówisz, czy prasuje koszule? Grunt, że słucha.


@Shatter: mhm a skąd wiesz, że slucha a nie ma wywalone i sobie w cyberpunka gra?
A jak swoje imie usłyszy to powie 'Możesz powtórzyć, coś przerwało'
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
Jeśli używa funkcji nagrywania na zoomie to dostaniesz o tym info, niezaleznie kiedy dołączysz.


@ATAT-2: ciekawe co się dzieje, gdy używa OBS, jak każdy student na zdalnych zajęciach.
  • Odpowiedz
ak nie trollujesz to jesteś typem człowieka, który chce, żeby zamiatać, jeśli nie ma nic do roboty, a w toalecie najlepiej zamontować monitroring, żeby nie było podejrzeń, że sobie ktoś wykop przegląda na klopie


@Shatter: Cóż, nietrafna analiza milordzie
  • Odpowiedz
@ATAT-2:

nie wiesz czy śpią, jedzą czy walą konia


No to niech sobie śpią, jedzą i walą konia. Mi tam jest to bardzo wszystko jedno dopóki o tym nie wiem, a nawet jakbym się dowiedział to najwyżej byłby materiał na śmieszki Jak robota jest wykonana to wszystko co powinno się liczyć.
  • Odpowiedz
@Shatter: Ponownie spytam i Ciebie (bo już ze 4 osoby z tym argumentem nie odpowiedziały).
Co się stanie jak ktoś nagra spotkanie w którym uczestniczysz bez Twojej wiedzy? Konkretnie - czemu tak bardzo chcesz się przed tym chronić.
  • Odpowiedz
@ATAT-2: Ten argument o nagrywaniu to jest złoto XD Najbezpieczniej to nie dołączać do rozmowy w ogóle, bo co jak ktoś nagra mój głos?
  • Odpowiedz
Ja to się zastanawiam jak ludzie z takim podejściem funkcjonowali 3 lata temu w biurach i jak 'wytrzymywaliście' na tych spotkania gdzie przez pół godziny nie można było na wykopie posiedzieć czy palucha do nosa wsadzić.


@ATAT-2: W biurze nie siedziałem jak debil przez pół godziny tylko chodziliśmy na kawę albo na fajki. No i nie musiałem specjalnie zakładać koszulki xD
  • Odpowiedz
@ATAT-2: to Ty postawiłeś hipotezę, ja ją tylko potwierdziłem. Co było w tym niekulturalnego, Panie inteligencie?


@WiesiuZurek: cóż, kultury cię uczyć nie będę jak z domu jej nie wyniosłeś
  • Odpowiedz
@GzS: Dokładnie. Srają się tutaj jakby na kamerce mieli pokazywać się od stóp do głów i cały swój dom obawiając się, że ktoś to nagra i wrzuci do sieci. Wciąz nie usłyszałem czego się boją.

I jest dokładnie tak jak piszesz - w jednej robocie miałem niepisaną zasadę z kamerkami i 90 proc osób je właczało. Rozmawiało się zupełnie inaczej - luźniejsza atmosfera, heheszki, zwykłe miny ludzi dzięki którym wiesz jak
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@ATAT-2: zgadza się - są najbardziej zaangażowani, jednak są również potem najszybciej wypaleni ¯\_(ツ)_/¯

Wideoczaty są wyczerpujące bo nie są dla mózgu czymś naturalnym. Prócz tego, co wspomniałem wyżej, obraz daje złudzenie przebywania w tym samym miejscu i jakby zachęca podświadomie do używania komunikacji niewerbalnej, która już na wideo nie będzie tak widoczna. To skutkuje zwiększonym wysiłkiem tak u nadawcy, jak u odbiorcy ponieważ zastosowany gest może nie zostać odebrany albo
  • Odpowiedz
@Shatter: jestem typem człowieka, który jeśli mówi coś do widzów to chcę żeby słuchali, a nie potem po spotkaniu jest tysiąc pytań do... a wszystko było opowiedziane na spotkaniu tylko takie typki właśnie co siedza cicho jak myszy pod miotłą bardzo szybko się dekoncentrują.
  • Odpowiedz