Wpis z mikrobloga

cale hordy kobiet idą na pielęgniarstwo kształcić się nie po to, aby pracować w szpitalach, ale po to, aby powiększać usta i pracować w medycynie estetycznej.


@localoca: a i tak potem #!$%@?ą się wbijaja igłami tak że zostają ślady, za to te po kierunkach stricte pod medycyne estetyczną zrobią to tak że #!$%@? zobaczysz a nie blizny.
tylko i wyłącznie pod warunkiem że pracujesz pod własnym szyldem,


@JohnFairPlay: troche prawda ale nie do końca. Ten system w jakim żyjemy sprawia, że większosc robiacych na siebie też tak naprawdę jest zniewolona, tylko trochę mniej. I nie mówię tu bynajmniej o podatkach i panstwie, ktore może być lepsze lub gorsze, a o czymś nadrzędnym, całym systemie gospodarczym jaki mamy w większosci świata
@Katiee: Takie #!$%@? to tylko na wykopie można zobaczyć. Bo każdemu życie się ułożyło tak jak chciał i planował każdy #!$%@? krok 20 ruchów na przód i rodzine zakładał jak miał już skończone cztery kierunki, 20 lat doświadczenia w korpo, spłacone dwa domy i oszczędności w milionach. Ludzie, życie to nie excel. Są różne wypadki losowe co zmiatają wam z planszy prace, zdrowie albo całą kasę i nie można zagrać od
bo generalnie ciężka i dluga praca ma sens tylko i wyłącznie pod warunkiem że pracujesz pod własnym szyldem, na etacie powinno się walić w #!$%@? tak mocno jak to możliwe, bo tam co najwyżej można się dorobić garba


@JohnFairPlay: Pracujesz pod wlasnym szyldem i zatrudniasz ludzi, którzy walą w #!$%@? tak mocno jak to możlwe. Zachęcające.
No bo tak działa świat - albo jesteś w czymś lepszy od innych i ktoś ci za to więcej płaci, albo płyniesz z nurtem jak reszta. Tylko tyle i aż tyle.

I co to za pogoń? Za lepszym życiem? No naprawdę, straszna sprawa, żeby było kogoś stać na lepsze wakacje, lepsze auto, lepsze mieszkanie i niejedzenie mięsa z tektury z biedry z promocji, nie do pomyślenia - bo przecież za średnią też