Wpis z mikrobloga

@bumbp: 40% nie skorzystało z wakacji bo to pewnie kredyty zaciągniete do 2017, gdzie średnia ratka nawet po obecnych podwyżkach to pewnie 800-1600zł (nieruchomości kupione o połowę taniej niż obecnie)
W komsos wywiozło kredyciarzy z 2020-21 i to dla nich wprowadzono wakacje kredytowe, a tu nie ma zmiłuj rata +120%. Z 1200 mini ratki zrobiło 2500zł.
@bumbp: mój przyjaciel nie skorzystał z tych wakacji bo i.tak wcześniej dwa razy pomyślał: po raz pierwszy na etapie projektowania gdzie pomimo większych dochodów od średniej o połowę zdecydował się na dom mniejszy . A po raz drugi gdzie dopłacił 200 zł i wziął kredyt na stałą stopę gdzie teraz z żoną #!$%@? po 50-70 h tygodniowo i nadplacaja puki się 5 letni okres nie skończy. Taki człowiek ma #!$%@? na
@Togira_Ikonoka: Ale to nie jest "tylko" kilka rat, tylko konkretny % kapitału, który można nadpłacić. Skoro zapieprza jak głupi, żeby nadpłacać, tym bardziej powinien skorzystać z wakacji kredytowych, dzięki którym nadpłaciłby szybciej.
@kjeller: nie wszystko jest czarno białe jak mogłoby się wydawać. Część ludzi to ignoranci, część przestraszona, część ma #!$%@? bo ich stać, a część ma tak niewiele do spłaty że im się po prostu nie opłaca ¯\_(ツ)_/¯
@diler_biedy: ale w jaki sposób im się to nie opłaca? jeśli ktoś ma mało do spłaty to opłaca mu się to tym bardziej, bo szybciej nadpłaci brakujący kapitał, skoro przez łącznie 8 miesięcy ma wstrzymane naliczanie odsetek
@kjeller: Jeśli masz np. 30-40 miesięcy do końca kredytu, to zysk przy nadpłacie zaoszczędzonych środków wyniesie około 1,5-3k pln
Czyli zaoszczędzisz wartość jednej raty, przedłużając sobie w zamian spłatę kredytu o kilka miesięcy. Dla mnie to był decydujący czynnik dlaczego nie skorzystałem z wakacji. Czy jestem głupi? możliwe że tak ( ͡° ͜ʖ ͡°)