Aktywne Wpisy
Andrzej2035 +976
Za każdym razem jak przyjeżdżam do tego wspaniałego kraju, dochodzę do wniosku że na autostradach powinienem być jeden wielki radar odcinkowy. To jest patologia co się tu dzieje. Ilość imbecyli i frustratów, którzy robią dyskotekę długimi jadąc 5 metrów za tobą, bo Wielki Pan musi #!$%@?ć, a Ty plebsie co wyprzedzasz tiry 120 na ograniczeniu do 120 masz mu zjechać, to jakaś abstrakcja. Wczoraj jeszcze trafił się podwójny, zajechał drogę i zaczął
A teraz wyobraź sobie, że jestem twoją żoną i dostajesz taki pakunek codziennie do pracy
- dzwoniłeś o 10 (praca 8-16), a on zaspanym głosem mówi "h-h-halo czekaj bo komputer muszę zresetować ". A rzeczywistości dopiero biegł do niego i go włączał,
- raporty notorycznie nie zrobione na czas ,,a bo hehe VPN mi coś nie działał i nie mogłem",
- spotkanie od tygodnia umówione na środę godzina 13:00. Dzwonisz do Anetki czemu nie dołącza, a w tle słyszysz pikanie kasy w supermarkecie,
- no i wyższy level: ,,Teams mi się zacina więc wyłączam w ogóle". W rzeczywistości chodzi o to, że przy włączonym Teamsie na Outlooku widać, że od 3 godzin nie ruszyłeś myszką xD. Przypadkowo u wszystkich największych firmowych leserów ten Teams się hehe ,,zacinał".
No i w końcu stało się tak, że zaczęły być całościowo zawalane kontrakty, obsługa zleceń, wszystko. Jakby zwolnić osoby, które odwalały w/w rzeczy, to trzebaby #!$%@?ć pół firmy xD. Wiem, że rozważano ewentualne pokazowe zwolnienie kilku Anetek, no ale jednak wszyscy wracamy.
Także no przykro mi, ale typowi Areczek i Anetka potrzebują bata pana nad głową, inaczej są zbyt leniwi żeby wykonać swoje podstawowe obowiązki.
#korposwiat #pracbaza #bekazpodludzi #pracazdalna #gorzkiezale
@pedros92: Ale miras to ak nie dziala. Nie ryzykujesz niczym. Buty masz z przydzialu. Sa Twoje. Ty ich nie "wynosisz" ani nie kradniesz.
Co x czasu pracodawca musi Ci je zapewnic. Jak jescze poprzednich nie zuzyles to i tak dostajesz nowe.
To nie jest wynoszenie ani kradziez. Inna sytuacja. Recznikow, mydla i innych takich to ja mialem na tony.
Efekty mam lepsze niż w biurze
W dzisiejszych czasach żeby przejść jakakolwiek rekrutacje trzeba być dynamicznym kłamcą i odpowiadać na pytania tak jak sobie HRy życzą. Musisz udawać, że Twoja pasją jest tworzenie wartości dodanej, że Twoją największą motywacją nie są pieniądze a
U mnie w firmie się myśli o ograniczaniu powierzchni biurowej, bo od dwóch lat na 200-osobistym piętrze w centrum Katowic pracujemy w pięć osób. Ja pracuję z biura z wyboru.
@PiccoloGrande: Tylko w Twojej formie. Jeśli ludzie tak walą w robocie to zasługują na powrót do biura i opiekę niemieckiego supervisora na wieżyczce.
@Gadgetztan: Normalnie to bym to potraktowal jaki bait. Tylko ze osobiscie znam przypadek gdzie koles papier toaletowy rozliczal w kosztah delegacji :P Wiec niekoniecznie baitujesz :P