Wpis z mikrobloga

Też bym się nie stawił, ale wyznaczył zastępstwo procesowe czy jak to się tam nazywa. Stawiam dolary przeciw orzechom, że ta niezrównoważona babka poinformowała jakieś serwisy plotkarskie (a przynajmniej ten z którym rozmawiał Tomasz) gdzie i kiedy taka rozprawa będzie miała miejsce. Na bank następnego dnia po necie śmigałyby jakieś fotki stamtąd.