[ebeebe123123]

Gdzieś pod koniec grudnia rok temu zacząłem sobie szukać fajnego zapachu bo od kilku lat psikałem się od święta adg i la male, które dostałem pod choinkę. Trafiło na cdnim parfum no i po pierwszej działce choroba arabska postępuje aż do dnia dzisiejszego. Kolejny był blue jeans i miał być już ostatni no ale jak widać asertywność nie jest moją mocną stroną ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jakbym miał zacząć od początku to był połowe zapachów #!$%@?ł i kupił zamiast tego 3-4 porządne flakony no ale to już raczej droga bez powrotu. Nauczka dla was mirki, że jakość>ilość.
#perfumy

[skaza]

@ebeebe123123: tak, wiem. Ale arabskie to masakra.

[ploki_juhy_rdeswa]

czego nie zrozumiałeś

@ebeebe123123: bełkotu bez znaków interpunkcyjnych, potoku myśli znanego tylko tobie. W zeszłym roku, w podobnym czasie kupowałem Orientici oraz zestaw La Yuqawam (3 zapachy, normalny, Tobacco Blaze i Ambergis Showers) i Orientica znika dużo szybciej, projekcja też nędzna, wypsikałem obie a Yuqawam wciąż jest, bo nie trzeba go wrzucać co godzinę. a to chyba 15ml flakonik...

[CatHater]

@ebeebe123123: kupiłem Shuhrah. Solidne parametry faktycznie, projekcja dobra, trwałość umiarkowana/ok. Sam zapach świetny. Dzięki za polecenie! Pozdrawiam