Aktywne Wpisy
Wysłałem przez ostatni miesiąc około 100 CV. Efekt – 1 rozmowa o pracę, na której zostałem odpalony i nie przeszedłem rekrutacji. Reszta ofert, na które aplikowałem CISZA.
Wysłałem przez ostatni miesiąc około 1000 zaproszeń/polubien na różnych aplikacjach randkowych. Efekt – 4 pary, z czego 3 to jakieś fejk konta/scamy i jedna – 36-letnia bezrobotna bambaryła z 3 bękartów. (Nie pytajcie czemu dałem jej lajka, po prostu każdego dodawałem).
Chciałem się wyprowadzić od
Wysłałem przez ostatni miesiąc około 1000 zaproszeń/polubien na różnych aplikacjach randkowych. Efekt – 4 pary, z czego 3 to jakieś fejk konta/scamy i jedna – 36-letnia bezrobotna bambaryła z 3 bękartów. (Nie pytajcie czemu dałem jej lajka, po prostu każdego dodawałem).
Chciałem się wyprowadzić od
3x32 +7
No i clue jest takie, że szukali studentów na 3-miesięczna nieodpłatną praktykę. Chyba z pół roku widziałem ich ogłoszenia. Ciągle dodawali nowe i jeszcze płacili za pozycjonowanie. Odpalam ogłoszenia i co? Już nie jest nieodpłatna praktyka, ba, jest prawie 4000 brutto/msc. Czyli olewanie takich ogłoszeń jednak coś wymusza na środowisku. Dobrze.
#prawo
@Infiniti46: no tak średnio bym powiedział. 2 lata zajmowania się upadłościami, a na rozmowach mi mówią "możemy zaproponować nieodpłatną praktykę absolwencką" XD
ogólnie da się to pogodzić. Jak studiowałem to pracowałem 2 dni w tygodniu. Teraz mam cały etat i jedną taką dorywczą.
1) chłop mi mówi, że nie mogę popełniać żadnych błędów, muszę być super merytoryczny. Wynagrodzenie ciut powyżej minimalnego ("nadwyżka" pod stołem, bo by ogarniał jakiś staż pracy z urzędu czy coś takiego XD). Do poprzedniej kancelarii, w której pracowałem, przyszedł klient, żeby mu ogarnąć sprawę, bo mecenas mu #!$%@?ł. Tak, ten, który mi powiedział, że muszę
@SlepyBazant: Ja zmieniłem bardzo dużą, trzyliterową kancę w Wawie na dużo mniejszą i o ile denerwuje mnie "siermieżność" warunków pracy (ostatnio miałem gabinet, 2 monitory, lexa i legalisa na własność a teraz jakaś bieda stacjonarka a lexem się muszę z 3 osobami dzielić XDD) tak mimo wszystko miło punkt 17:30 wychodzić z pracy i mieć życie prywatne, a nie tylko
@Celinka95: w poprzedniej robocie bym #!$%@?ł za możliwość posiadania własnej stacjonarki. Gdybyś zobaczył moje warunki, to byś chyba dostał depresji na sam widok XD
W Warszawie się zabijają, bo nie wiem, może mają normalną rekrutację albo normalny HR, bo w tym Wro to jest totolotek. Jakaś młoda dupa z HR'u w polskiej firmie chcącej być korpo powiedziała