Wpis z mikrobloga

@PiotrFr: Przeszedłem już kilka wkrętarek, które miały być tylko do skręcenia czegoś, albo do użycia raz na miesiąc i kupowałem chiński badziew no name i w momencie jak faktycznie dochodziło już do pracy to zawsze się coś nie zgadzało:
- akumulator nie trzymał
- sprzęgło się psuło
- funkcja udaru dla słabej wkrętarki była tylko ciekawostka.
Dlatego chciałbym sobie w końcu tego oszczędzić i kupić sprzęt dobrej jakości, ale nie stać
  • Odpowiedz
@PiotrFr: Masz jakieś propozycję?

Wiem, że najmocniejszy. Stawiam na flagowce - wolę kupić używanego flagowca niż nowy sprzęt za tą samą cenę, gdzie producent musiał iść na jakieś kompromisy. Stosuje tą zasadę wielokrotnie do sprzętów jakie nabywam. Jeżeli biorę flagowca (np. smatphone), który na daną chwilę był najlepszym urządzeniem od producenta to dla mnie znaczy tyle, że nie musiał iść na kompromisy i kombinować jak zrobić prawie najlepszy produkt na tańszych
  • Odpowiedz
@myron_bolitar:
1. ~150€ jakoś
2. Chyba Chiny ale zaraz sprawdzę.
3. Nalot rdzy na tym, co trzyma wiertło (nie wiem jak to po polsku się nazywa) ale takie problemy mam ze wszystkim ze względu na miejsce zamieszkania
  • Odpowiedz
@myron_bolitar: szczerze nie wiem. U mnie wszędzie rządzą Makity i nie ma w stacjonarnych sklepach. Ale na pewno coś lżejszego. Udaru i tak nigdy nie używałem (mam dużo narzędzi DW).
A ona jest tak mocna, że ta dodatkowa rączka się przydaje by łap nie ukręcić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@myron_bolitar z doświadczenia to jak cię stać na używaną to szykuj sie na serwis. Sam osobiście kupuję nowe, ale pracownicy kupują używane. Sprzedawałem im sprzęt, który wymieniałem na nowszy a dzisiaj wolę, by to leżało w domu.
W używanych to zazwyczaj: zużyte baterie, zmęczone głowice, huczące łożyska których nie słyszysz, ale dowiesz się jak się zatrą, uszkodzona skrzynia biegów, kończące się szczotki, nadpalone regulatory obrotów i wiele innych.
Ja Sprzedawałem sprawny używany
  • Odpowiedz
@Zarzutkkake:

akurat zależy, bo nawet jak masz #!$%@? beton to udar we wkętarce sie przydaje. U nas nie wyobrażam sobie zakupić wkrętarki bez udaru

Ale to takie półśrodki. Ani naprawdę do wiecenia się nie nadaje a dodatkowa masa i rozmiar do wkręcania. Zależy co kto robi. Ja się napalilem na tą a teraz mam do kompletu wiertarkę i klucz udarowy. W rezultacie wkręcam nią śrubki ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@Zarzutkkake:
1. Chciałbym kupić sprzęt, który był użytkowany prywatnie - będzie to nawet widać po urządzeniu. Chciałbym również kupić sprzęt do domu - przykręcić, przewiercić i majsterkowanie. Jeżeli Ty używasz sprzęt do zajechania na budowach to masz inne zapewne potrzeby: na przykład, żeby móc oddać na gwarancji i wymienić na nowy. Ja jednak chciałbym kupić coś, co nie będę musiał serwisować, a jak będę musiał to już zapłacę i tacy serwisanci
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@myron_bolitar: Co do kraju produkcji to raczej bez różnicy niektórzy uważają, że te z USA są delikatnie trwalsze ale nie mam na to dowodów. Przede wszystkim spróbuj ocenić wizualnie stopień zużycia, najważniejszy jest moduł włącznika reszta (obudowa czy przekładnia) jest dostępne w pojedynczych częściach a nie jako całość co umożliwia tanią naprawę, uszkodzony moduł np. przerywając nierówna praca, falujące obroty, ciągle świecenie światła LED to 400 zł bo silnik i włącznik
  • Odpowiedz
@myron_bolitar uzywany sprzęt profi albo ma już dość życia albo jest wada. Optymalnie polecam kupić na raty 0% allegro np. Masz 3 lata gwarancji bez szemrania a taki zakup na 0% jest nie odczuwalny.
  • Odpowiedz