Wpis z mikrobloga

Wczoraj zacząłem oglądać te nagranie Mentzena, gdzie niby "wyjaśnia" kontrowersje. Już pomijam fakt, że praktycznie niczego nie wyjaśnił i same jakieś fikoły oraz damage control + krytyka dziennikarzy, gdzie akurat to było głównie w kontekście wizyty u Rymanowskiego, który uchodzi za jednego z lepszych w branży, słynie z bezstronności i nie jest żadnym politycznym funkcjonariuszy. No ale okej, pomińmy to.

O przyszłości

Pada takie zdanie "atakują nas wszędzie, ale to dobrze, oznacza, że się nas boją, tej siły już nie powstrzymacie" (to luźna parafraza, nie konkretny cytat). No jasne, że się ludzie boją. Bo po 8 latach rządów PiS i coraz to mocniejszego dokręcenia śrubki oraz dekonstrukcji państwa, wszystko wskazuje na to, że łącznie tych lat będzie co najmniej 12. Z czego najbliższe cztery to nie tyle "diabeł, którego znamy" w postaci PiSu, ale oni wzbogaceni o partię-siostrę, która stanowi najbardziej radykalną odnogę tego zestawu poglądów i reprezentująca poglądy uznane powszechnie za niebezpieczne (i to nie tylko w Polsce). Tak więc zapowiadają się naprawdę mroczne czasy dla polskiego państwa, rozkwit autorytaryzmu (bo po co ludzie mają decydować o czymkolwiek, skoro władza wie lepiej), marginalizacja kraju na arenie międzynarodowej, represje itp. Zresztą nie oszukujmy - praktycznie wszędzie, gdzie tego typu populistyczna radykalna prawicowa władza funkcjonowała, były też problemy, dymy, wielki syf po i grabież. Wiara, że "tym razem się uda" jest naiwna.

I ja wiem jaka jest narracja. "Hehe, no tak, będziemy z PiSem, ale ich przechytrzymy i poprzemy ich ustawy wtedy, jeśli zgodzą się wprowadzić nasze postulaty jak redukcja podatków itp, będziemy ich trzymali w szachu i powiemy, że jak nie zgodzą się na nasze, to pójdziemy do PO i stracą władzę". Skomentuję to tak: XD.

Finalnie skończy się tak, że PiS zaprezentuje jakąś ustawę zaostrzenia aborcji, represjonowania mniejszości, czy wzmacniającą rolę kościoła jako ukłon w stronę Konfederacji, a oni przedstawią to jako swój wielki sukces i argument w socialach "WYWARLIŚMY WPŁYW NA PIS". Już pomijam fakt, że to są wszystko postulaty PiSu, ale opór ludzi jest tak duży, że nawet i oni samodzielnie nie mają odwagi przed wyborami tego ruszać, natomiast po wyborach inna sprawa. Tak więc sytuacja win-win, bo Konfederacja w gronie swoich wyborców wyjdzie na zwycięzców (w końcu zrealizują swoje postulaty), PiS będzie miał wolną rękę na kolejne kilka lat, a zarazem nie rozwścieczą swojego elektoratu wprowadzeniem takich rzeczy (bo ten i tak je popiera). A przegranymi cała reszta. Szkoda.

Na koniec taka mała zabawa logiczna. Wyobraźmy sobie sytuację, że rząd Konfederacji z PiSem był rok temu. Zastanówcie się jak wyglądały narracja kraju i działania rządu w kontekście #wojna tuż po inwazji Putina :))

#mentzen #konfederacja #4konserwy #neuropa #polityka #sejm #wybory
GoddamnElectric - Wczoraj zacząłem oglądać te nagranie Mentzena, gdzie niby "wyjaśnia...

źródło: fea5f0d7-9124-4915-9e51-9f0d7d0d78fe

Pobierz
  • 5
@Mirzani: to jest dobry pomysł bo mogą w sumie obniżyć PIT do 0% a nałożyć jakąś inną daninę (np. jeszcze bardziej podnieść składkę zdrowotną) tak że wyjdą na zero a kuce i tak będą się spuszczać WIDZICIE LEWAKI JEST JUŻ PIERWSZY SUKCES KONFEDERACJI
Wyobraźmy sobie sytuację, że rząd Konfederacji z PiSem był rok temu. Zastanówcie się jak wyglądały narracja kraju i działania rządu w kontekście #wojna tuż po inwazji Putina


@GoddamnElectric:

Mniej więcej tak samo, bo pisowcy czekali chwilę, żeby zobaczyć co zrobią Polacy, a większość rzuciła się wręcz do pomocy.
A co do pomocy wojskowej i logistycznej ośrodek decyzyjny znajduje się za oceanem.