Wpis z mikrobloga

#tojestmultikonto #pokazlutownice #chwalesie

Kolba jest w całości poprawiona, grzałka mocowana jest do przewodów za pomocą zaciskanych srebrnych (999) kuleczek. Dorzuciłem dodatkowe koszulki izolacyjne aby poprawić bezpieczeństwo oraz bezpiecznik termiczny w kolbie. Zmodyfikowałem też mocowanie kolby do uchwytu i dodatkowy uchwyt, który robi z mojej lutownicy lutownicę pistoletową. Mosiężny grot mocowany jest za pomocą małego wkrętu. Musiałem też poprawić kontakt grota z obudową, bo nagar sprawił, że była tam rezystancja rzędu ~10M. Multimetr nie był w stanie tego zmierzyć. Oczyszczenie połączenia i kawałek cienkiego miedzianego drutu rozwiązały problem.
Pobierz tojestmultikonto - #tojestmultikonto #pokazlutownice #chwalesie

Kolba jest w całości...
źródło: 20230421_050614
  • 16
Obecnie używam klasycznej żarówki 60W połączonej w szeregu z lutownicą, które zasilam ze sterownika opartego na układzie scalonym U2008B. Układ należy wyregulować za pomocą potencjometru zgrubnego, a następnie regulacja odbywa się za pomocą potencjometru dokładnego. Sterownik trzeba doświadczalnie ustawić tak aby lutownica utrzymywała stałą temperaturę (po osiągnięciu zadanej temperatury ilość energii oddawanej do otoczenia, gdy lutownica leży nieużywana, po ustawieniu sterownika powinna być równa ilości energii dostarczanej do grota). Duża pojemność cieplna
Niestety nie udało mi się przez sterownik zlutować starych żył (drut) miedzianych 1.5 mm², musiałem je oczyścić rozpuszczalnikiem i zeskrobać z nich brud, użyć kwasu, pasty do lutowania i rozgrzać lutownicę do znacznie wyższej temperatury niż zwykle. Grot mosiężny lepiej przewodzi temperaturę niż fabryczny grot miedziany w powłoce ochronnej, który łatwo uszkodzić po naruszeniu powłoki. Grot mosiężny jest praktycznie niezniszczalny, o ile temperatura pracy lutownicy nie jest zbyt wysoka, a topniki nie
Od wysokiej temperatury podczas lutowania (bez sterownika i żarówki) przewodów 1.5 mm² (zlutowałem 5 skręconych ze sobą żył) biała koszulka wysokotemperaturowa lekko pożółkła, zwłaszcza w pobliżu grota. Koszulka pełni dwie funkcje: Chroni przed oparzeniem lub przypaleniem (ewentualne szkody są znacznie mniejsze) czegoś przez nieuwagę (np. plastikowej obudowy, gdy lutuję w ciasnych przestrzeniach) i pełni rolę izolatora, który zwiększa pojemność cieplną lutownicy. Nie tylko grot i grzałka gromadzą energię, ale i wszystkie elementy
Musiałem też poprawić kontakt grota z obudową, bo nagar sprawił, że była tam rezystancja rzędu ~10M. Multimetr nie był w stanie tego zmierzyć. Oczyszczenie połączenia i kawałek cienkiego miedzianego drutu rozwiązały problem.


Winna była nakrętka, która straciła kontakt z obudową przez nagromadzenie się nagaru i niezbyt precyzyjne dopasowanie elementów. Uziemienie dochodzi do końcówki grota za pomocą śrubki zamocowanej w nakrętce.
Możesz powiedzieć po co? Osobiście używam JBC i nie mam problemu z przegrzewaniem czegokolwiek.


@Servv: Chcesz mi powiedzieć, że wszystkie lutownice, które kupiłem nie były przystosowane do napięcia sieciowego? Może ja mam jakiś inny, nietypowy prąd w gniazdku? Był u mnie niedawno facet z aparaturą pomiarową i twierdził, że wszystko działa jak należy. Miałem w sumie 5 sztuk, kupionych w różnym czasie w różnych sklepach i wszystkie działały mniej więcej tak
Pobierz tojestmultikonto - >Możesz powiedzieć po co? Osobiście używam JBC i nie mam problemu ...
źródło: Cup7-mxXEAA7Bhe
Winna była nakrętka, która straciła kontakt z obudową przez nagromadzenie się nagaru i niezbyt precyzyjne dopasowanie elementów. Uziemienie dochodzi do końcówki grota za pomocą śrubki zamocowanej w nakrętce.


@tojestmultikonto: drut włożyłem między koniec nakrętki, a koniec obudowy na gwincie. Styk nakrętka-gwint miał zbyt dużą rezystancję aby można było to zmierzyć za pomocą multimetru (powyżej 2 MOhm). Znowu nie mam styku i muszę wszystko poprawić.
@Servv: Chyba uciekałeś z fizyki, że nie znasz podstaw termodynamiki. Lutownica ma w środeczku drut oporowy i nawet jak nie widać, że się coś porusza to to i tak cały czas pracuje. Od temperatury zwiększają się odległości między atomami metalu, z którego zbudowany jest drut. Drut po prostu zaczyna puchnąć, bo musi się zrobić miejsce dla energii, którą gromadzi, tak samo jest z obudową. Oczywiście różne materiały mają inne właściwości i