Wpis z mikrobloga

@awres

Ciekawe jak zbiedniejemy

Jak to jak? Sprawiedliwie. Wszyscy nie będą mieć niczego. Inkluzywnie też, bo nie będzie wyjątków. Zielone? Też na pewno, będziemy właśnie na polach jakiś korzonków, jagód czy pieczarek szukać. Zimą może być problem, ale może rzont da coś, na pewno przecież zostanie nam tego zboża technicznego czy czyściwa młyńskiego jak to się teraz nazywa. Babcia mi mówiła,że za Hitlera popularne było warzywo pastewne się brukiew, ale lepiej było