Jak rozmawiać z kimś kto mnie nie słucha, przekrzykuje mnie w momencie wypowiedzi oraz chamsko (niekoniecznie świadomie) przerywa mi wypowiedź? Rozmawiałem dziś z kolegą na różne tematy i za każdym razem byłem przekrzykiwany lub nie dano mi dojść do słowa, a kiedy zwracałem uwagę że nie powinien mi przerywać w wypowiedzi otrzymywałem odpowiedź "bo #!$%@? głupoty" mimo tego że nawet nie dano mi rozwinąć myśli ani argumentów. W jaki sposób w ogóle dojść do takiej osoby? #kiciochpyta #gorzekiezale
@Patryk4 myślałem o tym wielokrotnie, trochę wygląda to na brak szacunku do rozmówcy. Z jednej strony rozumiem gościa bo ma taki 'olewczy' sposób bycia do wszystkiego ale z drugiej też znam go na tyle by rozumieć że taki po prostu jest. Ale dziś pałka się przegła lecz wolałbym bardziej wyczerpującą odpowiedź na ten temat.
@M4rcinS u niego właśnie to bardziej wygląda tak że narracja musi się kręcić w okół jego racji. Lecz idąc Twoim tropem to ja nawet jeżeli słyszę że ktoś '#!$%@?' głupoty to wysł#!$%@? go do końca, bo szanuje rozmówcę. A przerywanie przy pierwszym słowie i argumenotwanie tego '#!$%@?' według mnie jest pewną oznaką hipokryzji i niedojrzałości emocjonalej w wymianie zdań, spostrzeżeń.
Ja to odchodzę albo poprostu ignoruje taką osobę. To całkowity brak szacunku, a że ja nie jestem osobą która się przekrzykuje to robię bana i tyle. Mimo wszystko też zależy od sytuacji, bo inna sprawa jak ktoś niedosłyszy a inna jak to robi celowo.
@slimi gość robi to celowo. Ja dziś też właśnie wyszedłem z domówki bo bardzo mnie #!$%@?ł. Ignorować go nie byłem w stanie bo był on w centrum uwagi. Też nie jestem osobą która się przekrzykuje dlatego dawałem mu szanse ale ich nie wykorzystał więc zbiłem piątkę z uczestnikami imprezy włącznie z nim i po prostu zawinąłem na chawirę.
@uszauke: próbuj u jaśnie szlachcica zacząć wzbudzać szacunek XD a tak serio pozostaje asertywnie ów sarmacie wytłumaczyć co robi źle. Jak nie zrozumie, ograniczyć kontakt jeśli jakoś źle na ciebie wpływa takie traktowanie.
@MacronT1000 w dupie mam jego szacunek. Jemu nie wytłumaczysz asertywnie choćbyś się starał. Typ jest zamknięty na swoją prawdę i tyle. Jego racja jest mojsza niż twojsza. Lepiej tego nie ujmę.
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link