Wpis z mikrobloga

  • 1
@NaczelnyAgnostyk: szkoda roboty na okradanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Kubinek: akurat na podciągu betonowym smigalem. Ale korytom kablowym ufam bardziej niż ex. Nie moja wina ze projektanci maja gowno w głowach i nie myślą o późniejszym dokładaniu kabli po kilku latach od budowy. I inaczej się nie da, chyba ze umiesz latać
  • Odpowiedz
  • 0
@Szpygniew: nie łazi się po pustych korytach. Jak koryto jest zapełnione kablami to nawet jak zawiesie się urwie to nie polecisz, a poza tym mimo paru lat pracy staram się sprawdzać zanim pójdę na pewniaka. Zerwanych i strzelających szpilek od koryt i wentylacji nie zliczę. Ale udało się uniknąć upadku.
  • Odpowiedz