Gram od kilku godzin i się rozczarowałem trochę. Fabularnie się dobrze rozkręca i walka jest bardzo fajna, ale spodziewałem się innego klimatu. Grafika jest wprawdzie ładna, ale prosta, bez szczegółów. Widoczki są przyjemne, ale tylko tak ogólnie, z daleka. Wchodząc do wioski wszędzie te same klocki, z których zbudowane są budynki. Przypomina mi gry zrobione w unity. Brakuje mi bardziej "filmowej" atmosfery. Na plus są te znaczniki i podpowiedzi w postaci wiatru i zwierząt. Ale chętnie pogram dalej.
@Tulej_Tulejka: Ta gra jest bardzo plastyczna w oprawie, ale ma swój urok. Przyjemniej mi się grało niż w egipskiego i greckiego Assassyna (nordyckiego już nawet nie próbowałem). Jak w 90% gier z otwartym światem jest sporo powtarzalnych treści i zbyt mało zachęty do eksplorowania świat na własną rękę.
@Ziutek_Grabaz faktycznie. Muszę spróbować. Na razie włączyłem tylko na chwilę, bo jednak przyzwyczajenie do kolorów wygraalo. Ale np. Trek to yomi miał świetny klimacik.
@Tulej_Tulejka na 1 przejście polecalbym jednak zostać przy kolorach w zwykłym trybie. Po jeszcze paru godzinach zobaczysz że to rewelacyjna gra i klimat sie wylewa.
@Ziutek_Grabaz a powiem Ci, że grałem wczoraj w trybie kurosawy i jak inna gra. Już nawet mi się nie podoba kolorowy. Zwłaszcza cutscenki są klimatyczne.
Gram od kilku godzin i się rozczarowałem trochę. Fabularnie się dobrze rozkręca i walka jest bardzo fajna, ale spodziewałem się innego klimatu. Grafika jest wprawdzie ładna, ale prosta, bez szczegółów. Widoczki są przyjemne, ale tylko tak ogólnie, z daleka. Wchodząc do wioski wszędzie te same klocki, z których zbudowane są budynki. Przypomina mi gry zrobione w unity. Brakuje mi bardziej "filmowej" atmosfery. Na plus są te znaczniki i podpowiedzi w postaci wiatru i zwierząt. Ale chętnie pogram dalej.