Byłem przedwczoraj i wczoraj na rybach, jest jedna miejscówka gdzie szczupaki spławiają się jak #!$%@? - jak podszedłem to tak się rzucił, że się aż wystraszyłem xD ale nie chcą brać na żadną przynętę. Dlaczego? Możliwe, że są po prostu wystarczająco najedzone? #wedkarstwo
@b4rney: dobra, może ze stwierdzeniem że to szczupakiem przesadziłem ale na 100% jest to jakiś drapieżnik. @xyz_xyz jest to duży kanał, spławiają się dosłownie przy samym brzegu, może jest z pół metra półki skalnej przy brzegu a dalej już głęboko. Kombinowałem i nic :D będę próbował dalej
@Scutacarus: nie jestem pewien co to za ryba, ale jebnięcia bywają potężne. Dużo narybku tam jest, gdy przepływa barka to czasami fale wyrzucają jakieś maluchy, do tego 2 szczupaki tam wyciągnąłem, stąd pomysł, że to drapieżnik. Lipa bo z powierzchniowych to mam małe wobblerki ale to na okonki a nie wielkie bestie :D
@zar0x rzucaj a wyjmiesz, szczupak to najprostsza ryba. Jak masz takie dojście ze możesz w te miejsca rzucić to cokolwiek wpadnie w wodę w końcu to weźmie.
@zar0x: ja bym spróbował jerków o neutralnej pływalności, można je animować praktycznie w jednym miejscu. Na ostrożne szczupaki zazwyczaj mi się sprawdzają.
@limak123456: ta, słyszałem, że bolenie płetwami #!$%@?ą żeby ogłuszyć ryby, może byc, że to on :D zobaczymy, może się później wybiore i spróbuję na te obrotówki lub wobblery
@zar0x nikt nie #!$%@? płetwami żeby ogłuszyć ryby XD. białoryb zwykle trzyma się kupy, atakom powierzchniowym często towarzyszy ucieczka drobnicy na wszystkie strony, dobrze widoczna na powierzchni. karpie jeszcze chyba się trą, najpewniej to one się przewalają. ryby drapieżne podczas ataków powierzchniowych zwykle zawracają od razu i często widać grzbiet/ogon. po za sumami nie spotkałem się ze spławem drapieżnika, który nie był atakiem
@zar0x: Z tym czy to szczupaki czy inne drapieżniki to różnie bywa. Niewykluczone, ale inne ryby też mogą. Szczególnie jeżeli jest tam dużo narybku, to to może być stołówka dla wielu gatunków. Nie złowisz to się nie dowiemy( ͡°͜ʖ͡°) Oczywiście latem obślizguny jak są na chodzie to nie mają kłopotów dogonić szybko prowadzoną przynętę. Z resztą inne drapieżniki też potrafią. Nie tylko bolenie. Jak Twoje
@zar0x: Jebnij na żywca z gruntu na tej płyciźnie. To szczupce na bank - jak napisałeś, atakują od dolu z głębszej wody narybek na płyciźnie. Inaczej nie umio bo nie widzą pod sobą.
inne ryby też mogą. Szczególnie jeżeli jest tam dużo narybku, to to może być stołówka dla wielu gatunków. Nie złowisz to się nie dowiemy( ͡° ͜ʖ ͡°)
Oczywiście latem obślizguny jak są na chodzie to nie mają kłopotów dogonić szybko prowadzoną przynętę. Z resztą inne drapieżniki też potrafią. Nie tylko bolenie.
Jak Twoje
@zar0x: Jebnij na żywca z gruntu na tej płyciźnie. To szczupce na bank - jak napisałeś, atakują od dolu z głębszej wody narybek na płyciźnie. Inaczej nie umio bo nie widzą pod sobą.
No ale dobra mogę się mylić.
Na żywca z gruntu tu odpada bo dno jakieś zaglonione ale na spławiczek to idealnie by było.
Jak nie to pożycz od kogoś, to przy takiej odległości powinieneś na wzrok dać radę ocenić gatunek.