Wpis z mikrobloga

Mircy z #uk jakie ubezpieczenie podróżne polecacie? Szukam takiego co kupię na cały rok i obejmie kilka wyjazdów. Patrzę w porównywarce, potem przeglądam opinie na trustpilot, ale większość pozytywnych dotyczy łatwości kupienia ubezpieczenia. Jaka sprawdzoną firmę możecie polecić? :) #podroze
  • 7
@petugh: Też miałem staysure co Miras wyżej, choć mam do nich mieszane uczucia, bo podczas rejestracji włączają autosubskrypcję, a przynajmniej tak było ponad rok temu, która sama odnawia ubezpieczenie i nie ma jak tego wyłączyć poza wiadomością do supportu, który mnie za pierwszy razem olał. Choć u nich na plus było to, że przez ponad rok mogłem śmigać na kilka wyjazdów do x dni poza UK oraz było brak excess przy
via Android
  • 0
@Budo @romek898 Ehic mamy. Staysure na pare na rok wychodzi £358, tyle że musiałam podać że mąż miał w ciągu dwóch lat podwyższony cholesterol i ciśnienie krwi. Mimo, że zaznaczyłam że żadnych leków na to nie musiał brać. gdyby nie to byłoby 2 stówki. Patrzalam na drugą z trzech opcji, bo pierwsza ma za małe krycie. Sporo szczerze mówiąc, myślałam że będzie mniej :(
@petugh ciekawy wątek bo również czegoś takiego szukam, a co uważacie o takim jedno razowym np. z Ryanair głównie zależy mi na pokryciu kosztów gdyby były problemy z Airbnb lub szybszym powrotem związanym z cancellation
@petugh: No to wychodzi bardzo drogo, bo moje, którego używałem pomiędzy lipcem 2021, a październikiem 2022 kosztowało 50 funtów, choć mi dali jeszcze 3 miesiące gratis za darmo, więc oryginalnie wychodziłoby 50 funtów za rok. Może to kwestia tych chorób, ale ja też mam kilka dolegliwości, które wpisałem i raczej nie miały one dużego wpływu na cenę. Dodam jeszcze, że ja na tamtym ubezpieczeniu mogłem być maksymalnie 50 dni poza UK
via Android
  • 0
@romek898 myślę że to kwestia że jeden z urlopów to będzie w Meksyku i to bardzo podbija cenę. chyba popatrze jeszcze inne, dobrze oceniane firmy, ale jak różnica będzie niewielka wezmę chyba to Staysure, jednak chyba na takich rzeczach nie ma co oszczędzać
@petugh A to na pewno, bo u mnie ubezpieczenie było ważne tylko w Europie z pewnymi wyjątkami. I osobiście też bym na tym nie oszczędzał, bo dobre ubezpieczenie to podstawa, szczególnie w takich krajach jak Meksyk.