Wpis z mikrobloga

@jmuhha: teraz rzadko takie są, bo zimy zmieniły się w kilkumiesięczny "listopad". W miarę przyjemna jesienna pogoda wytrzymuje zwykle do 10-15 listopada (tzn wciąż raczej powyżej +10 i przynajmniej połowa dni ładna). W II połowie listopada pogoda się #!$%@? na ament - dominuje temperatura ledwo powyżej zera w dzień i całkowite zachmurzenie. Ciąg 10-15 dni bez słońca z rzędu nie jest niczym szczególnym. I tak sobie mija grudzień, styczeń, luty. Czasami
@jmuhha
mmm zima skrobanie szyb, ciemno w drodze do pracy, ciemno na powrocie, mało możliwość przyjemnej aktywności na powietrzu, arachunki za ogrzewanie dowalone w kosmos.