Wpis z mikrobloga

Oscar kradł wszystkim śmieci. Erniemu&Bertowi, Misowi, Tellemu, Mamutowi, Rosicie i Wielkiemu Ptakowi itd. Któregoś dnia potwory zaczaiły się w ukryciu na Oscara, Oscar ukradł śmieci, lecz nie uciekł do swojego kosza na śmieci, leczo do gniazda Wielkiego Ptaka. Patrzą przez ściane a tam Oscar wyrzucił z kanapki ser, pomidory, ogórki, szynkę i chleb. Wyrzucił zdechął rybę. Gazety. Butelkę po ketchupie. Wiele innych śmieci. W końcu gdy doszedł do brudnych porwanych butów, przyłożył do klatki piersiowej i rzekł:
- O kurvva! Jaki jestem p o j e b a n y?!
#dowcip
  • Odpowiedz