Wpis z mikrobloga

Naprawdę nie potrafisz na nie odpowiedzieć i zamiast tego odwracasz kota ogonem?


@kasztan00: oczywiście, że potrafię. Problem polega na tym, że to ty i tobie podobni nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Bo gdybyś potrafił to pytanie by w ogóle nie padło. Dlatego ta dyskusja jest dla mnie męcząca bo to takie szachy z gołębiem.

A tymczasem wybór jest prosty - TAK lub NIE.


@kasztan00: proste umysły zawsze dążą do uproszczeń.
@OlFunkyBastard:

Daruj sobie ten pseudofilozoficzne wywody pozbawione jakiejkolwiek treści. Odpowiedz po prostu na pytanie. TAK lub NIE. Jak na razie to sprawiasz jedynie wrażenie, że nie potrafisz na nie odpowiedzieć, bo jest dla ciebie zbyt trudne do ogarnięcia.
Zapewne znów się naprodukowałem i zmarnowałem czas bo sprowadzisz wszystko do przyswajalnej dla własnego umysłu binarnej wartości?


@kasztan00: czyli zgodnie z przewidywaniami. Równie dobrze mógłbym dyskutować z psem. Poziom zrozumienia treści byłby zbliżony.
czyli zgodnie z przewidywaniami. Równie dobrze mógłbym dyskutować z psem. Poziom zrozumienia treści byłby zbliżony.


@OlFunkyBastard:

Nie sądzę. Nigdy nie miałem psa, ale mam nieodparte wrażenie, że gdybym miał, to on także nie potraktowałby cię jako godnego uwagi partnera do rozmowy.

Może kiedyś do ciebie dotrze, jak się ośmieszyłeś w tym wątku - ale wątpię, bo nie sprawiasz wrażenia najostrzejszego noża w szufladzie. Powiedziałbym raczej, że leżysz gdzieś obok tłuczka do