Wpis z mikrobloga

Ostateczny dowód na upadek debaty publicznej w Polsce to jest to co się dzieje wokół Konfederacji. Konfederacja daje jakieś tam pomysły, chociażby bon zdrowotny. Już pal sześć czy to są dobre czy źle propozycje, ale nasza służba zdrowia i jej obecny stan nie jest za dobry i zamiast taki pomysł byc triggerem, do tego jak ta służba zdrowia powinna wyglądać, jakie zmiany powinny byc poczynione największe partie zaczynają ten pomysł #!$%@?ć od góry do dołu, milcząc nad tym jak służba zdrowia powinna wyglądać. #konfederacja #neuropa #4konserwy #sluzbazdrowia #polityka
  • 47
Konfederacja daje jakieś tam pomysły, chociażby bon zdrowotny. Już pal sześć czy to są dobre czy źle propozycje,


@niezdiagnozowany: A to nie żarty aby?

Wiesz, to akurat najczęściej Konfa w dyskusjach wykręca się "a bo inni tak robią"/"a bo tusk"/"a bo lewactwo", albo pytana o swój program mówi, że tylko żartowała, więc troche dziwne z twojej strony zarzuty.

A ten cały program Konfy na słuzbę zdrowia można streścić do sprywatyzujmy i
@Vayloren:

służba to jest na pańskich dworach, my mamy już od lat publiczny system opieki zdrowotnej. A konfe należy #!$%@?ć dla zasady bo to zamordysci i rusofile z banda szurów.


"System (z greckiego systema), jest to zestaw wzajemnie powiązanych ze sobą elementów, funkcjonujących jako jedna całość (nakłady, procesy transformacji, wyniki i sprzężenie zwrotne). Systemem jest wszelki skoordynowany wewnętrznie i wykazujący określoną strukturę układ elementów" nie mamy systemu opieki zdrowotnej. O to
@SpasticInk:

a na wuj ci debata w państwie teoretycznym gdzie obecna władza to bandyci i mafiozi odpowiedzialni za 200 000 nadmiarowych zgonów and counting.

Wybory idą

bo nie chce stad wyjezdzac. urodzilem sie tutaj i chce zeby tutaj meiszkaly moje dzieci.
@Mirastrzymajsie: pomysł podstawy zmian to jest od lat i zna go kazda osoba siedzącą w temacie zdrowia publicznego - jest nim wprowadzenie co-fundingu, czyli współpłacenia (dopłacanie symbolicznxyh kilku złotych za każdą wizytę czy badanie). Wbrew pozorom to naprawdę działa i zadziałało chociażby w Czechach. Czemu zatem nikt o tym nie mówi i nie chce tego wprowadzić? Bo wszyscy boją się medialnego strzału w stopę, już Religa jak tylko to zaproponował został
@Mirastrzymajsie no właśnie na odwrót. To jest urynkowienie systemu, gdzie według konstytucji państwo musi zapewnić każdemu opiekę zdrowotną. Chociaż słyszałem o bonach w kontekście systemu edukacji, to nie mam pojęcia jak miałoby to wyglądać z systemem opieki zdrowotnej.
@niezdiagnozowany: nie ma debaty bo nikt jej nie chce. Kiedy ostatni raz byłeś na jakiejś poważnej debacie i po niej podjąłeś aktywność jako wyborca? najprawdopodobniej nigdy i większość wyborców podobnie. W ogóle mało kto ogląda kilku godzinne spory, na jakikolwiek temat. Nawet jak masz konferencje naukowe to wykładowcy się streszczają żeby forma była atrakcyjna, a nie wywody kilkugodzinne każdego po kolei.
chociażby bon zdrowotny.


@niezdiagnozowany: większego gówna nie słyszałem. Pacjent onkologiczny "kosztuje" 3-4k na start ( koszty badań ) a rocznie na raka zachoruje ok. 100k Polaków. Wiec program od początku to niewypał.
Publiczna służba zdrowia w Czechach ma 85% poparcia społeczeństwa w pozytywnych ocenach. Wiec się da. Tylko rzad trzeba zmienić. PIS podniósł składkę zdrowotną a pieniądze z NFZ przeniósł na inne cele. To jest #!$%@?ństwo.
Ostateczny dowód na upadek debaty publicznej w Polsce to jest to co się dzieje wokół Konfederacji. Konfederacja daje jakieś tam pomysły, chociażby bon zdrowotny.


@niezdiagnozowany: pomijając już to, że niespecjalnie mają ochotę wprowadzać te plany w życie, to konfa daje gówniane pomysły. Bon oznacza tyle, że ta sama kasa będzie jeszcze bardziej zredukowana, więc zacznie się chodzenie na skróty.
@Medico_della_Peste: otoz to, wbrew pozorom i temu co jest medialnie pompowane, pis to partia, ktora ma wiele konotacji lewicowych. Ostatnio sluchalem sobie ksiazki Spoleczenstwa Populistow i tam autor ksiazki przejechal sie po pomysle co-fundingu (pomysl zacny, bo ludzie, chodzacy do lekarzy dla rozrywki by 5 razy pamietali, zeby odwolac wizyte, jakby musieli do niej doplacic 10 czy 15 zl).

@stan-tookie-1

nie ma debaty bo nikt jej nie chce. Kiedy ostatni raz
@Medico_della_Peste: tak, współfinansowanie jest znane i jestem za tym ale to tylko malutka część reformy tego "tworu". Kasa jest przewalana na różne rzeczy, sprzęt czasami stoi miesiącami w magazynach, bo nikomu się nie spieszy, system patologicznych kolejek, wizyty tylko po to aby przywalić pieczątkę itd. itd.

@cebulczan: ciężko urynkowić system, który jest nierentowny. Rynkowe są medicovery i jakoś nie działają świetnie
@dlugi-gr:

większego gówna nie słyszałem. Pacjent onkologiczny "kosztuje" 3-4k na start ( koszty badań ) a rocznie na raka zachoruje ok. 100k Polaków. Wiec program od początku to niewypał.

Publiczna służba zdrowia w Czechach ma 85% poparcia społeczeństwa w pozytywnych ocenach. Wiec się da. Tylko rzad trzeba zmienić. PIS podniósł składkę zdrowotną a pieniądze z NFZ przeniósł na inne cele. To jest #!$%@?ństwo

to dlaczego inne partie, zamiast puszczac w kolko
pomijając już to, że niespecjalnie mają ochotę wprowadzać te plany w życie, to konfa daje gówniane pomysły. Bon oznacza tyle, że ta sama kasa będzie jeszcze bardziej zredukowana, więc zacznie się chodzenie na skróty.

Odpowiedz


@enron: no to niech dadza jakies pomysly, ktore beda wprowadzane w zycie. to naprawde jest interes nas wszystkich.