Wpis z mikrobloga

@jarek79 ostatni raz widziałam Mario w 2016 roku, powiedział że „jestem dobrym bitem”. Opowiadał że był w 2015 roku na koncercie Michaela Jacksona w Warszawie i tłum był jak ze starówki do Wojska Polskiego. Pokazywał też kierunek do Wrocławia na podstawie gwiazdy na niebie. Wiem tylko ze jego córka zerwała z nim kontakt i się nie przyznaje.

Po Ikonie Zamojskiej Starówki słuch zaginął.