Wpis z mikrobloga

Tez macie tak, że z wiekiem co raz mniej ciągnie was do alkoholu?
Jak pomyślę, że następnego dnia będę się czuł fatalnie to wolę nie pić, żeby ranio wskoczyć na rower czy porobic coś fajnego.

#alkoholizm #alkohol
  • 310
  • Odpowiedz
@fatoom87: ja tak mam od zawsze. Wmówiono ludziom, że alkohol to fajna rzecz :-) a to narkotyk jak każdy inny tylko nie negują go w szkołach aż tak jak kokainy, metamfetaminy itd.

IMO nie istnieje coś takiego jak spotkanie AA tylko są to spotkania AN. Anonimowych Narkomanów. TO takie zmiękczanie niepotrzebne jesteś alkoholikiem, a nie narkomanem.
Wszyscy jesteśmy od różnych rzeczy uzależnieni, słodycze, papierosy, alkohol. Problem z alkoholem jest taki, że
  • Odpowiedz
  • 1158
@fatoom87: mam 31 lat 10 lat temu potrafiłem pić 3 dni pod rząd czwartego iść do pracy fizycznej, dziś jak popiję jeden wieczór to na drugi dzień zdycham i nie ruszam się z kanapy.
  • Odpowiedz
@fatoom87: tak, a druga sprawa, że picie już tak nie cieszy jak kiedyś i nie ma.ochoty nawet na piwko i tak jak mówisz bardziej mnie cieszy, że nie będzie kaca rano i można coś porobić
  • Odpowiedz
  • 839
@Luigi93 Alko jest dużo gorsze niż większość innych narkotyków. I nawet tzw. haj jest #!$%@? i trwa parę minut. Czysto technicznie to po prostu nie jest dobre uzależnienie, lepiej sobie wybrać inne
  • Odpowiedz
@fatoom87: Też tak mam, 10lat temu aż się micha cieszyła, że będzie coś chlane na weekendzie. Cały dzień w pracy na ciężkim kacu, zianie oparami to było nic i czasem dawało małą satysfakcję że dałem radę. Teraz nawet przez myśl mi nie przechodzi jak można zrobić sobie taką krzywdę, żeby na drugi dzień tak zdychać.
  • Odpowiedz
@fatoom87: kiedyś częściej wypiłem sobie piwo (max. jedno, a nie się nawalić) przed kompem, a teraz rzadziej. Ale wynika to chyba z tego, aby być w gotowości do wejścia za kółko jakby coś konkretnie się wykoleiło.

A jak jest impreza, to po prostu piję mniej tak, aby na następny dzień nie mieć bólu głowy i aby móc coś zjeść.
  • Odpowiedz
@fatoom87: tak dlatego jak pije piwo to takie maks 4%, chociaż wolę pić bezalkoholowe, szczególnie miłosławki

Też mnie męczy alkohol ale lubię chmiel
  • Odpowiedz
  • 2
@fatoom87
Mnie chyba w ogóle nie ciągnie. Jasne, napije się raz na jakiś czas, ale to jak działa on szkodliwie na organizm plus to ile szkód ludzie wyrządzają innym po alkoholu, chyba mnie jakoś podświadomie odpycha
  • Odpowiedz