Dzisiejsza akcja w Dino. Moja ciężarna żona wraz z córką stały w kolejce do kasy. Zaczepiłi je dwóch chłopaków z Ukrainy. Przepuścili w kolejce. Jak przyszedłem z piwkiem w ręku to z śmiechem walnęli "o to już nie przepuszczamy". Przybili żółwia i pione z córką. Trochę pośmiechowalismy i wyszliśmy z sklepu. Czy to jeszcze Polska?
Pamietajcie, jesli wybierzecie bande czworga, tzn ze zgadzacie sie na lockdowny i zamordyzm. Dacie znac ze w przyszlosci zmuszanie ludzi do siedzenia w domu przez 1-2 lata jest normą i nikt za to nie odpowie.
#ukraina #historiezzyciawziete