Aktywne Wpisy
maliczek +49
Hej Mireczki i Mirabelki z #krakow dziś był drugi dzień po otwarciu mojego baru, old fashioned cafe. Pół roku z kumplem, własnymi rękami go zrobiliśmy. Duża satysfakcja. Bar jest moim oczkiem w głowie, ale jak ktoś się boi dziur to niech nie ogląda (xD) - dwa dni tłukłem młotkiem blachę miedzianą (która najpierw miała być docelową wersją, jednak uznałem że "jeszcze coś"), starzylem, szlifowałem, zywicowalem. Póki co nie mam jeszcze szyldu ani
arahooo 0
Wybieramy najładniejszą Polkę. FINAŁ! Klaudia Halejcio vs Izabela Krzan #ladnapani #rozowepaski
Kto ładniejszy?
- Halejcio 46.1% (222)
- Krzan 53.9% (260)
#emigracja
Tyle sie mowi o byciu tolerancyjnym wobec roznych nacji. Ze trzeba byc otwartym, wyrozumialym, nie patrzec na roznice kulturowe i zeby sie integrowali. News flash: Tego sie nie nie udalo zrobic przez ostatnie 50 lat i nie zmieni sie przez nastepne 300 wiec czemu sie ludzic?
Ja pracujac za granica, w korporacji, ja jako Polak jestem ciagle uwazany za taniego robola. Znam dwa jezyki obce, jeden jak native i nie slychac ze jestem Polakiem i drugi na C2 ale z mocnym polskim akcentem. Jak odezwe sie w pierwszym to ludzie do mnie normalnie podchodza, jak odezwe sie w drugim to od razu "a skad jestes. Ah Polska... a co tutaj robisz? Aaa ok..." I juz widac ten ich wzrok :)
Byl ktos z Was na weselu brytyjskich prawnikow? Wiecie takich litigation lawyers co zarabiaja 300k+ w Londynie? Maja ponad 30 lat, wszyscy wysportowani, Ivy league, idealne garnitury, piekne dziewczyny i zony (same 9/10). Byliście?? Bo ja bylem. Aure wyzszosci ktora emanowali byla tak silna jak supernowa. Pomimo tego ze skonczylem college of Europe, pomimo ze pracuje na dobym stanowisku, pomimo ze zwiedzilem kawal swiata i pomimo ze znam sie na wielu ciekawych rzeczach to i tak jestem od nich gorszy. Oni to wiedza, ja to wiem, oni probuja tego nie pokazac, ale ja i tak to widze.
I teraz pytanie za 100 punktow. W Polsce spotyka sie ladne rozowe ktore maja wlasne firmy, pracuja w #korposwiat i chodza z Hindusami, z Turkami czy z Pakistanczykami.
I teraz uwaga, skupcie sie. Czy ja jako przystojny wysoki Polak o dobrych brytyjskich zarobkach mam jakas szanse z ładna ogarnięta Brytyjką (tak, takie istnieja), Francuzkami czy Niemka?
Odpowiedz: BUAHAHAHHAHAHAHAHAHHAAH
Być facetem ze wschodniego bloku to przegrać życie.
#logikarozowychpaskow #uk #pracbaza
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
poczucie wyższości i narodowej dumy (oczywiście nie określanej tak wprost xD) jest dla Pana Anglika, Pana Francuza i Pana Niemca - czyli dla zarządu xD
Mieszkam w Amsterdamie tyle czasu i spałem z kobietami z przeróżnych narodowości, hiszpanki, japonki, francuski...
Każda miała #!$%@? skąd pochodzę, liczył się hajs, wygląd i charakter.
@mirko_anonim: @mirko_anonim @Towarzysz_Szmaciak @dsomgi00 @Greensy @JanPaweI2137 @m_ney @inrain88
Ale tam to high-society jest w ogóle fucked-up jeśli
Jako robol od podpierania łopaty znalazłem sobie wysoką, ładną Niemkę w typie nordyckim. Także da się, tylko trzeba być dosyć ładnym i nie wiedzieć, że się nie da.
I bez urazy, ale Ivy League czy Oxbridge to level wyżej niż College of Europe. Na Brytolach uczelnie z "kontynentu" nie robią raczej wrażenia, chyba że człowiek ma bardzo dobre skille i expa.
Dobrze
Bardzo mało takich jest
@Greensy: otóż nie, po prostu te laski nie były z wyższych sfer. Zwłaszcza skoro byłeś w Amsterdamie, a to były hiszpanki, japonki, francuski - czyli również imigrantki. Ta sama warstwa społeczna co Ty. Natomiast w UK
@mirko_anonim: myślę że na weselu polskich prawników którzy zarabiają 300k+ w Warszawie, patrzyliby na ciebie jak na gówno jeszcze bardziej.