Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Zauważyłam, że pracownik, którego szkolę zaczyna się mną interesować - maślane oczy, patrzenie z bliska na usta, komplementy, wiele prób zaimponowania, delikatny kontakt fizyczny jak muśnięcie dłonią, wypytywanie się mnie o podstawowe informacje o sobie.
Oczywiście nie dawałam żadnych znaków zainteresowania, ale chcąc nie chcąc muszę go szkolić i chcę być dla niego miła.
....
Dziś zaprosił mnie na kawę po pracy i poprosił, żebym poczekała na niego. Ze śmiechem mu odmówiłam oddalając się od niego (generalnie mnie to nie bawi, ale spotykałam wielu natrętów i nie wiem jak do takich trafiać).
Zrobiło mi się źle, bo z natury nie jestem niemiłą, a że facet jest w porządku to tym bardziej mi głupio.

Ten jednak dalej robi maslane oczy, szuka kontaktu ze mną i też mu się wymsknie jakiś komplement.

Mimo wszystko dziś wyszłam wcześniej z pracy, jakby co.

Nie wiem co mam z tym poradzić, bo będziemy ze sobą współpracować cały czas po wyszkoleniu. Facetowi przejdzie - jasne, ale do tego czasu nie wiem jak mam się zachowywać.
Nie chce być jakąś zimną su.. tylko po to, aby się zniechęcił.
Mi zależy na tym, aby mnie tylko polubił i aby nam się dobrze współpracowało.

#praca #rozowepaski #logikaniebieskichpaskow #zalesie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 19
@mirko_anonim chcesz być miła, nie lubisz być stanowcza i asertywna, chcesz zachować z nim koleżeńskie relacje...

obstawiam, że jeszcze w tym miesiącu się bzykniecie, a potem będziesz mieć wyrzuty sumienia.
Anonim (nie OP): Chyba nie podziała nic, oprócz powiedzenia mu wprost żeby sobie odpuścił. Poza tym musisz być konsekwentnie zimna i sukowata niestety, bo wszelkie sympatyczne gesty z Twojej strony odczyta jako zachętę.

Maślane oczy mu odpuść, faceci to wzrokowcy.



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi