Wpis z mikrobloga

Leci czwarta doba bez kropli alko. Poważnie rozważam przejście na pełną abstynencję. Jak na razie widzę same plusy (Może oprócz tego, że do 3 w nocy nie chce mi się spać) W ciągu dnia czuje się dużo lepiej, mam więcej energii i chęci do życia, nie jestem rozdrażniony. Jak na razie nie odczuwam chęci wypicia alkoholu. Mam nadzieję... nie! Ja wiem, że pozostanę w tym stanie:) Polecam!
#alkoholizm #alkohol
  • 15
  • Odpowiedz
@me33iahone: najtrudniejsze jeszcze przed tobą, ale życzę powodzenia i trzymam kciuki, to słuszna droga i decyzja.
Jakbyś się złamał, to postaraj się wrócić na ścieżkę jak najszybciej. uważaj bo najprawdopodobniej w pierwszych dniach po złamaniu się zaczniesz chlać ze zdwojona siła, żeby odbić sobie za ten czas bez alko - wystrzegaj się tego.
  • Odpowiedz
@me33iahone: a ja właśnie piję pyszne schłodzone piwko, nastrój poprawia się z każdym łykiem, jestem co raz bardziej wyluzowany, mmm jakbyś tylko mógł tego doświadczyć
  • Odpowiedz
@me33iahone na brak snu kup sobie melatoninę. 2 tyg łykaj godzinę przed pora o której chcesz ustawić zegar biologiczny i po tym czasie będziesz senny o tej porze xd przerabiałem to samo tydzień temu i wczoraj cyk o północy poszedłem, a tak to o 4 ciężko mi było się spać. Tylko kup melatoninę LEKAM.
  • Odpowiedz
@me33iahone trzymam kciuki. Ja rzucam alko średnio co 2 - 3 dni. Przechodzę w sklepie obok półek z alkoholem i zawsze jakaś wpadnie małpka do koszyka a ja sie dowiaduje o tym dopiero jak mam ją na tasmie wyłożoną.
  • Odpowiedz
  • 2
@me33iahone:

Znajdź sobie coś do roboty, żeby mieć czym zająć myśli i ręce jak się skończy miesiąc miodowy.
Gratki i tak trzymaj.
  • Odpowiedz
@me33iahone: Gratulacje i powodzenia! 20 lipca tego roku postanowiłem sobie, że tego wieczora wyjątkowo nie napiję się piwka, no i leci już drugi miesiąc. Teraz mi się już nawet nie chce wracać do tego stylu życia xd
  • Odpowiedz
@me33iahone takie moje przemyślenia, po własnych doświadczeniach
1. piwko po pracy, szczególnie po drugiej zmianie nie kończy się na jednym, po jednym jest ochota na drugie, a po drugim to już drineczki na szybsze zaśnięcie i rano jest kac...
2. piwko do działania, niby motywuje na początku, ale to kolejna ślepa uliczka, bo kończy się piwko i szuka się czegoś więcej
3. taki ciąg kilku miesięczny zaczyna się od jednego piwa dziennie
  • Odpowiedz
  • 1
@me33iahone U mnie już 5 rok leci. Różnie bywało, ale tak trzeba było.
Pamiętam że bardzo mi pomagało popisanie z ludźmi z tagu.
Pisz śmiało, zawsze ktoś pomoże, doradzi, wesprze dobrym słowem.
Z fartem i wytrwałości - trzymaj się.
  • Odpowiedz