Aktywne Wpisy
rales +200
#ralesnatinderze <-- tag do obserwowania
EDYCJA 4
Dziewczyna nr 30 (spotkanie pierwsze i drugie)
Zgodnie z założeniami, obiecałem sobie, że tym razem podejdę bardziej jakościowo. Mniej dziewczyn przesuwałem w prawo, jeżeli w konwersacji widziałem, że druga strona odpisuje bez chęci czy zainteresowania, to nie ciągnąłem, tylko usuwałem parę lub przestawałem dalej pisać.
Nr 30 mieszka ok. 80 km ode mnie. Zesparowało nas przypadkiem, gdy przejeżdżałem obok jej miejscowości. Nie zaprosiłem jej na
EDYCJA 4
Dziewczyna nr 30 (spotkanie pierwsze i drugie)
Zgodnie z założeniami, obiecałem sobie, że tym razem podejdę bardziej jakościowo. Mniej dziewczyn przesuwałem w prawo, jeżeli w konwersacji widziałem, że druga strona odpisuje bez chęci czy zainteresowania, to nie ciągnąłem, tylko usuwałem parę lub przestawałem dalej pisać.
Nr 30 mieszka ok. 80 km ode mnie. Zesparowało nas przypadkiem, gdy przejeżdżałem obok jej miejscowości. Nie zaprosiłem jej na
Kryspin013 +140
Kiedy twoją jedyną cechą osobowości jest błona dziewicza...
#najka #bekazprawakow #neuropa #heheszki #bekazkatoli
#najka #bekazprawakow #neuropa #heheszki #bekazkatoli
#humorobrazkowy
@Brn1129: ciekawe teorie. Skąd są te rzekome normy? Bo ja pierwsze słyszę by przed emotką nie stawiać kropki. Jak dla mnie to jest to wręcz wskazane. Przecież na końcu zdania zawsze stawia się kropkę. ;)
Jeśli chodzi o dyskredytację, to zacząłeś przede wszystkim ty. Można poprawiać innych i być w tym uprzejmym oraz wyrozumiałym, a można być chamem i prostakiem, który robi, cytując, 'ha, tfu', na wszystkich ludzi, którzy używają języka inaczej niż on. Inaczej, bo, nie wiem czy zauważyłeś, w komentarzach "na szybko", czy to na Wykopie, czy nawet na Youtubie, panuje swobodne, można powiedzieć "slangowe" podejście
Emotikon sam w sobie jest już częścią języka potocznego, więc to normalne, że nie regulują tego żadne formalne wzorce. Dlatego też wspomniałem o normie użytkowej — to ludzie bowiem tworzą język, a nie na odwrót — a stanem faktycznym jest to, że okraszanie emotikon znakami interpunkcyjnymi (a konkretniej: kropką, gdyż pytajnik czy wykrzyknik się czasem zdarza) jest raczej osobliwością niż na odwrót.
@Brn1129: bynajmniej. ;)
@Brn1129: mogę zobaczyć, ale co mnie obchodzi to, że ludzie nie umieją pisać? :D
@Brn1129: jak wyżej. ;)
@Brn1129: nie wiem, coś tam kojarzę, ale średnio. :P
BTW, cudzysłów, a nie apostrof.
@Brn1129: możesz pisać co tylko chcesz. Nie zmieni to faktu, że emotki nie są częścią zdania i nie zastępują
@Krupier: jakieś źródło na takie twierdzenia, czy tak o sobie wymyśliłeś?
@StaryWedrowiec: Przed znakiem zapytania stawia się spację, nieuku patentowany!
@Brn1129: zasady języka polskiego - zdania kończymy kropką, wielokropkiem, pytajnikiem lub wykrzyknikiem, nie emotkami.
Trochę zabawnie wygląda twoje przemądrzanie się gdy podstaw nie znasz. XD
Nie chce mi się powtarzać, więc ostatni raz: mówimy o wypowiedzeniach odzwierciedlających język mówiony czy też mowę potoczną, to nie jest regulowane normami formalnymi.
Zabawnie to wygląda twoje "XD". Co to ma być, równoważnik zdania? Gdzie kropka?
Powinno być:
"Trochę zabawnie wygląda twoje przemądrzanie się, gdy
@Brn1129: ale emotikonka nie jest częścią zdania. ;)
@Brn1129: