Wpis z mikrobloga

@era347: Nie jestem anarchistą, ergo nie odrzucam konieczności istnienia struktur państwowych - po prostu krytykuję obecną kondycję Polski, a raczej kondycję republiki IV czerwca. Nienawidzę natomiast dupokracji.
@gtqwc_ To tę Polskę zmieniaj razem z innymi obywatelami. Mentalność kobiety czyli niech ktoś za mnie zrobi żeby było dobrze niczego nie zmienia i nie naprawia
@era347: Jest w Polsce jeden taki ruch, który chciał założyć partię, ale sanhedrynowi się nie spodobało i ją rozwiązał. Był drugi, też chciał zarejestrować partię, uniemożliwiono im tego, a liderowi założono sprawę u prokuratury. Dupokracja liberalna w praktyce.
@gtqwc_ Tak, wszyscy są winni i odpowiedzialni za wszystko tylko nie Ty. Buntuj się, opierając, pisz skargi, zakladaj stowarzyszenia, zwracaj uwagę świecącym sąsiadom itd. Zmieniaj swoje otoczenie zamiast siedzieć i jeczec.
@gtqwc_: taki, że masz o wiele większą elastyczność pracy i możliwości w tygodniu kosztem trochę dłuższej pracy w pozostałe dni. Dodatkowy dzień w tygodniu na ogarnięcie czegoś na mieście jak wszystko otwarte, wyjechanie wcześniej na odpoczynek bez brania urlopu itp. oznacza mniej stresu, biegania i większą możliwość ustawienia tygodnia pod swoje potrzeby
@gtqwc_: z takiej paki że jeżeli wykonujesz pracę efektywniej to w krótszym czasie jesteś w stanie zrobić to samo co wykonywałeś do tej pory. Eksperymenty wykazały że ludzie pracujący 4dni/3dni weekendu wykazują większą motywację do pracy oraz entuzjazm w związku z czym pracują z lepszą wydajnościa co znaczy że wykonują ta samą pracę ale szybciej. Ale dalej wypluwaj swoje mądrości Januszu, że pracodawca wypłaca pracownikowi pienadze za czas zniewolenia. Wyśledzenie 8
Jeśli plan produkcji/pracy udało by się zrealizować w 4 dni to można byłoby ludziom zapłacić patrząc na efekty, a nie godziny pracy


@Zaczytanaa: a jakby się nie udało go zrealizować w 5 dni? Co wtedy? Idąc twoją logiką powinno zapłacić się mniej. Stawka godzinowa to jest idealny kompromis, który zabezpiecza pracodawcę i pracownika. Ze stawką godzinową wiesz, że niezależnie od wykonania (lub nie) norm, dostaniesz taką samą wypłatę po prostu dlatego,
@KaiserBrotchen: Chyba chodziło Ci o 4 dni. No to jest minus mojego pomysłu. Jeśli to wynikałoby z awarii albo sytuacji od pracowników niezależnych to 5 dzień mógłby być liczony jako dzień z nadgodzinami. Chociaż ja bym szczerze chciała, żeby ten cały rozwój gospodarczy i postęp technologiczny tak polepszył jakoś życia ludzi, żeby cały etat zmniejszył się z tych 40 h w tygodniu chociaż na 30h/32h