Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Witam. Piszę do was bo może pomożecie mi dojść do sensu działania pewnego pracownika. Nie owiając w bawełnę.
Jestem osoboą która decyduje w pośredni i bezpośredni sposób o podwyżkach. Jest u mnie jedne programista. Pracuje tu ok. 2 lat, jego zarobki wynoszą X kwotę, żądał podwyzki rzędu 25%. Miał tam jakąś stosowną argumentację, no ale wiemy jakie są czasy w IT.
Nie zgodziłem się, dałem mu 10% (z 12k brutto na UOP na 13200).
-> Pracownik nie przyjął tej podwyżki i dowiedziałem się, że złożył wypowiedzenie
-> W skrócie, osoby nade mną nie są zadowolone z tego faktu, że ten pracownik odchodzi, bo mają wejść nowe projekty i on by tam pasował ze swoim skilliami dość mocno
-> No ja znając życie wziałem na rozmowe tego pracownika i powiedziałem mu, że "Pojawiły się nowe możliwości oraz zgody ... " i jesteśmy w stanie przyznać CI podwyżkę o którą prosiłeś czyli 25%...
Jego odpowiedź : "Dziękuję, ale ja już nie jestem zainteresowany"
Moja rekacja: WTF, no i gadam z nim o co mu chodzi jaki jest problem, a on, że skoro on ma dostać podwyżkę wtedy, kiedy musi dać wypowiedzenie to nie jest to normalne i źle to wróży na przyszłość.
-> Myślałęm że sobie to przemyśli i tylko chce więcej ugrać. Pojawiła się kolejna opcja, że nie 25% ale 30% możemy mu dać, ze względu na przemyślenie indywidualne jego osoby i postaci w pracy.
-> Jego reakcja: Nie jestem zainteresowany.
Poczułem się jakby ktoś mi dał w pysk. Albo wylał gówno na twarz. Koleś chciał 20% podwyżki , a dostaje ofertę na prawie 30% podwyżki i nadal mu mało.
-> W jaki sposób myślicie go nakłonić do zostania w firmie ? Nie ma w ogóle opcji żeby odszedł z tej firmy, bo oberwę również ja.

#programowanie #programista15k #pracait #programista #programista25k



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Dipolarny
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

Co go skłoni aby zostałw firmie

  • podwyżka rzędu 35-40% 4.1% (230)
  • podwyżka rzędu 40-50% 12.5% (703)
  • podwyżka + premia 4.6% (259)
  • daj mu spokój ... 78.8% (4434)

Oddanych głosów: 5626

  • 145
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: jeśli to nie jest zarzutka, to brawo. Właśnie dowiadujesz się, że nie zawsze chodzi o pieniądze. Pracownik uznał, że nie umiecie okazać mu uznania, póki nie macie noża na gardle i obcęgów na jajach. Zabiera swoje grabki i idzie do innej piaskownicy.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim:
Sam sobie strzeliłeś w kolano. 2 czy 3 razy też byłem w sytuacji twojego pracownika.
Jeśli facet faktycznie był dobry, nie przychodził co 3 miesiące po podwyżke i podał przemyślaną stawkę to splunąłeś mu w twarz swoim zagraniem.

W moich przygodach jak szefo jeden czy drugi zmieniał zdanie po złożeniu wypowiedzenia i nawet podwyżka wyższa niż ta o którą prosiłem była możliwa to tylko mnie bardziej #!$%@?ł. Przekonywało mnie to
  • Odpowiedz
Nie zgodziłem się, dałem mu 10% (z 12k brutto na UOP na 13200).


@mirko_anonim: to teraz dzięki tobie firma będzie musiała zatrudnić kogoś za 20k+ bo twoje ego nie pozwalało dać większą podwyżkę komuś kto klika w kąkuter.
  • Odpowiedz