To samo robili na Węgrzech przed wyborami - sztucznie trzymali cenę paliwa poniżej rynkowej (sprzedaż ze stratą), tylko po to, by po wyborach ta cena natychmiast wzrosła o ponad 30% i nakręciła potężny kryzys gospodarczy.
@olokynsims: nie wierzę, że debil od chleba po 20 zł dostał tyle plusów xd jako że mam kilka piekarni w pobliżu to regularnie widzę ceny: zwykły baltonowski chleb około 4 zł, żytnie itp około 5-6 zł. Miasto 300 000, żebyście się zaraz nie zesrali, że mieszkam na wsi xd #!$%@?ć wykopków
@Antorus Po pierwsze primo, gdzie widzisz stratę przy sprzedaży paliwa po obecnych cenach, a po drugie gdzie widzisz potężny kryzys na Węgrzech? Miałem okazję być całkiem niedawno u Madziarów i tego potężnego kryzysu nie widziałem.
@olokynsims: XDDD chyba w Norwegii kochany. A jak masz zdjecie czy cennik innych clhebow po takiej cenie to dawaj. Szkoda tylko ze blisko 900 ludzi ci w te bzdury wierzy.
@pwone: wykopsy to blisko 90% ludzi w wieku 13-19 lat i wszystko co pisza ot im sie cos wydaje. Jak ja mowie ze wedlug raportow spec IT zarabia tyle i tyle to mnie wysmiewaja i wmwwiaja mi, ze jak teraz pojde na kurs jakis smieszny to za 2 lata uop min 16k netto bede mial XD i oni to serio serio pisza.
@olokynsims: zdefiniuj "normalny chleb", bo jeśli masz na myśli jakieś burżujskie pieczywo to oni zawsze drogo kosztowało bo nigdy nie miało być dla zwykłych ludzi ????
@olokynsims: Jak nam się nie chce to tzw. baltonowski w piekarni w Wawie mam za 3,60zł, zwykle natomaist chleb piecze moja dziewczyna, wychodzi około 5-6 zł za mąkę, drożdże i prąd, zajmuje niewiele czasu.
Nie wiem, za co miałbym płacić 20 zł, na pewno nie za chleb, jak tyle płacicie to was po prostu oszukują.
@Masc_Dla_Lewaka: 4 grahamki, i mały chleb 20.60 zapłaciłem dziś. Zwykła piekarnia
Chyba na wsi, w mieście co najmniej 40
w dino po 3,20
@Masc_Dla_Lewaka: no i będzie oo 20 zł jak Tusk wygra wybory ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To tanio bardzo, ja nawet za 100 zł kupuje. Ale ty pewnie mrożonki za 15 kupujesz biedaku
Komentarz usunięty przez autora
@olokynsims: Jak nam się nie chce to tzw. baltonowski w piekarni w Wawie mam za 3,60zł, zwykle natomaist chleb piecze moja dziewczyna, wychodzi około 5-6 zł za mąkę, drożdże i prąd, zajmuje niewiele czasu.
Nie wiem, za co miałbym płacić 20 zł, na pewno nie za chleb, jak tyle płacicie to was po prostu oszukują.