Wpis z mikrobloga

  • 3
@Apaturia: Nie, zdecydowanie nie. Sama historia też jest dość mętna, bo raz Lovecraft stwierdza, że sam sobie wybrał to imię pod urokiem czytania o baśniach arabskich, a potem, że nadał mu to ktoś z rodziny.
Prawidłowo powinno to wyglądać tak : Abd al Hazred
Samo imie jak i przyrostek nie są arabskie, bo UL robi to samo co reszta nazwy, co nie ma sensu.
Arabscy uczeni zajmowali się tym wiele lat,
@Pshemeck: Chyba już nigdy nie dowiemy się, co dokładnie było inspiracją :) Ale propozycji jest sporo. Natknęłam się też na fajnie brzmiącą hipotezę, według której pierwowzorem Alhazreda mógł być żyjący w XIII wieku Abu al-Abbas al-Mursi - ktoś nawet wygrzebał cytat z jego dzieła, który brzmi dość Lovecraftiańsko: Wszystkie wszechświaty są niewolnikami tobie podległymi, a ty jesteś niewolnikiem obecności (ostatnie słowa cytatu w oryginale to ponoć Abdu alHaḍra).
  • 3
@Apaturia: Pytanie czy on go znał, bo jak wiemy był lekko uwsteczniony jeśli chodzi o informacje. Swoją drogą, zamknąć się w domu, w którym jest pełno starych ksiąg i być geniuszem to przewalone. Przejąć język starodawny i nie mieć dojścia do nowych wiadomości. Możliwe że o nim słyszał, bo kto wie co tam za księgi były.
Ja dostałem jego pierwszą książkę w wieku 10 lat, w wieku 12 miałem już wszystko
Pytanie czy on go znał, bo jak wiemy był lekko uwsteczniony jeśli chodzi o informacje.


@Pshemeck: Z ustaleniem takich rzeczy zawsze jest problem - niemniej to niesamowite, do jakich rzeczy potrafią dokopać się fani Lovecrafta w poszukiwaniu choćby śladu inspiracji czy podobieństwa :)
  • 2
@200Amra: @77adam Hastur raczej nie, bo sam nie jest zbytnio uwidoczniony u mistrza. Pan w żółci dopiero mocniej pojawia się poza Lovecraftem, i tam dopiero go rozwijają. Opowiadania zbiorcze trochę więcej dają, ale nadal jest to postać pomijana.
Tak między nami, to Hastur jest moją ulubioną postacią z universum. Cthulhu ssie :)
@SosnoWicher: Ten wpis, cytat podałam w wolnym tłumaczeniu z angielskiego. Jako źródło samego cytatu jest podlinkowana ta książka - niestety, nie czytam ani nie tłumaczę z arabskiego, żeby zweryfikować, na ile rzetelne jest to źródło ;)
W angielskim przekładzie The Subtle Blessings in the Saintly Lives of Abu al Abbas al Mursi and his master Abu al Hasan al Shadhili można znaleźć ten sam cytat, jednak jego końcówka brzmi trochę