Wpis z mikrobloga

#wybory #polska

Można mieć mieszane uczucia po tych wyborach.

Z jednej strony trzeba mieć świadomość, że nowy rząd koalicyjny nie będzie żadnym zbawieniem dla Polski. Po pierwsze, dostają w ręce kraj zadłużony, z rozpasanym socjalem i rozdmuchanymi oczekiwaniami wyborców. Po drugie, mimo zmiany władzy, PiSowskie macki będą oplatać jeszcze długo wiele instytucji: prezydenta (którego nie będzie można wetować), Trybunał Konstytucyjny, nowe izby SN, NBP. To istotnie utrudni jakiejkolwiek reformy. Po trzecie, zaraz kurz opadnie i zaczną się u władzy spory. Będziemy mieli de facto koalicję 4 partii, a to z natury rzeczy rodzi tarcia, konflikty i znacznie zmniejsza decyzyjność ośrodka władzy. Każda decyzja będzie wymagała zgody 4 partii, a nie jednej jak dotychczas. Po czwarte, wyjdą przecież różne dziwactwa lewicy, a z czasem afery, jak u każdej władzy (pytanie jedynie o ich kaliber).

Z drugiej strony trzeba mieć świadomość, że to był ostatni dzwonek na zatrzymanie PiSu i gdyby nie dokonano tego teraz, mogłoby być naprawdę za późno. PiSowskie gazety już oficjalnie mówiły o wyjściu z UE, PiS otwarcie zapowiadał demontaż wymiaru sprawiedliwości. Ta kampania pokazała jak zawłaszczono instytucje, SPP na potrzeby partii. Więc mam takie przekonanie, że chociaż nowy rząd zawiedzie w wielu sprawach i niewiele się dobrego po nim spodziewam, to jednak taki ruch był konieczny i koniec końców dobrze, że nie skończyliśmy jak Węgry.
  • 12
@zapalki do tego w jednej koalicji będzie mocno postępowy Biedroń i były wszechpolak i homofob Giertych, mocno liberalny gospodarczo Petru i socjalista (prawdziwy nie taki że tylko na lewo od Korwina) Zandberg.
@zapalki: jak to sobie analizuję na spokojnie to roboty jest tyle, że 4 lata to bardzo mało czasu żeby coś poprawić. Z drugiej strony żeby uzdrowić chociaż trochę gospodarkę na pewno trzeba upyerdolić socjal więc duże ryzyko, że socjaluchy za 4 lata znowu wybiorą pis jak będą krzyczeć, że "my dali, a tamci to zabrali". Przecież wiadomo, że fanatycy pisiorów to debile i dla nich liczy się tylko to co dostają
@oydamoydam ale co mam sobie doczytac pisowski pajacu? Chyba mnie pomililes ze swoja rodzina. Pis postanowil uwzgledniac dlug niezgodnie z unijnymi standardami, zeby liczba byla mniejsza. Dobrze, ze potrafiles sobie wygooglowac jakie skroty sie odnosza do tych metod. Ale ja uleglem propagandzie :( Juz nie ma na ciebie ratunku. Do utylizacji razem z tymi miernotami ktore cie splodzily
@Krzakol:

To jest smutne jak propaganda robi z takich ludzi jak ty zacietrzewionych idiotów.

Pis postanowil uwzgledniac dlug niezgodnie z unijnymi standardami, zeby liczba byla mniejsza.


Dług EDP jest raportowany z wszystkimi tzw. "ukrytymi długami"

I to są unijne standardy, bo tak samo robią w Niemczech.