Wpis z mikrobloga

@Wanzey: jest super opcja na odgryzienie się:

Zamiast delegować Morawieckiego do stworzenia rządu powierz misję Kaczyńskiemu.
Kaczyński musi przyjść pewnie na jakąś uroczystość i słuchać twojej przemowy.
Nie może odmówić przecież czegoś takiego.
Musi próbować stworzyć rząd, czyli chodzić po Kosiniakach, Hołowniach i Bosakach.
A na końcu przegrywa prawdopodobnie ostatnie swoje ważne głosowanie w karierze politycznej.

"No przecież chciałem dobrze" ( ͡° ͜ʖ ͡°)