Wpis z mikrobloga

Facet uderzył go w łydkę a później w żebra. Kiedyś sobie tak myślałem jak bym się zachował gdybym musiał kogoś unieszkodliwić. Gdybym stał od tyłu a napastnikiem był facet to jedyne co przychodzi mi do głowy to solidny kop w jaja. Nie wiem czy to jakieś mało męskie ale po takim strzale każdy facet jest wyeliminowany. :) Noża, pistole nie utrzyma w ręku.
Tak na marginesie to czy pierwszy komunikat policji nie
@potatowitheyes: Można bo agresor zazwyczaj przejawia pewne cechy takie jak wpatrywanie się w ofiarę i trzymanie ręki na narzędziu zbrodni. Nikt nie atakuje na ślepo 99% ludzi to wzrokowcy więc muszą najpierw zobaczyć ofiarę. Tyle że coś takiego wyhaczyć jest ciężko nawet jak wiesz czego masz szukać poza tym to jest rzadkie. W sensie no, takie ataki zdarzają się może raz na parę lat więc nie jest się przygotowanym.