Wpis z mikrobloga

@Mortas ale wynająć mógłby sobie część wspólną przeznaczoną pod wynajem. Myślisz, że se wynajął wnękę na korytarzu 1,5x0,5? Xd u mnie na klatce jak ktoś rower czy cokolwiek zostawi na klatce w miejscu teoretycznie nie przesądzającym to od razu ochrona każe to zabierać grożąc właśnie konsekwencjami za złamanie przepisów przeciwpożarowych
  • Odpowiedz
u mnie na klatce jak ktoś rower czy cokolwiek zostawi na klatce w miejscu teoretycznie nie przesądzającym to od razu ochrona każe to zabierać grożąc właśnie konsekwencjami za złamanie przepisów przeciwpożarowych


@AbadzabayY: U mnie każdy od zawsze stawia wózki dziecięce, rowery itd jak chce. :P
  • Odpowiedz
@pojaszek: Bardziej martwia mnie te smutne klatki, niz to, ze ktos sobie postawil polki. O wiele lepiej by to wygladalo gdyby na tych polkach byly jakies kwiatki, a za nimi okienko co by troche slonca wpadalo a tak to w wiekszosci jedna wielka ciemnica.
  • Odpowiedz
@pojaszek u brata w bloku narożnym na pietrach sa "place po 30m, wiekszosc sasiadow sie dogadala ze spółdzielnia i zabudowali to robiac calkiem spore przedsionki, ewentualnie jak ktos nie chcial to zostaly takie dziwne labirynty (po 3 mieszkania na pietrze). Nie widze problemu
  • Odpowiedz
  • 13
@pojaszek imo jakby na tych półkach jakieś kwiatki postawić to zajebiście by to wyglądało, o wiele lepiej niż takie białe puste korytarze
  • Odpowiedz