Aktywne Wpisy
snickers111a +110
#!$%@? zamówiłem se piccunie na glovo bo posiadówa w domu, czekam ponad 3 godziny na dostawe, byly w międzyczasie dwa telefony, że pizze juz w piecu, a potem że już dostawca wiezie.
No i przyjechała, niedość, że zimna to mam wrażenie że dostawca latał bokiem z tą pizzą bo wygląda tak jak na foto pic rel.
Daje chłopu 150zł (zamówienie za 145zł) - już 5 zł nie chciałem bo po takim czekaniu
No i przyjechała, niedość, że zimna to mam wrażenie że dostawca latał bokiem z tą pizzą bo wygląda tak jak na foto pic rel.
Daje chłopu 150zł (zamówienie za 145zł) - już 5 zł nie chciałem bo po takim czekaniu
Ziarenkokawy +1
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Teoria mocno kontrowersyjna, ale podyskutować można. :)
Media donoszą, że w kraju w ciągu roku uznanych za zaginionych zostaje tysiące osób. W skali świata są to miliony. Wiadomo, najczęściej są to celowe ucieczki z domu, bądź bardziej tragiczne sytuacje jak porwania, wypadki, czy zabójstwa bądź samobójstwa.
A gdyby przyjąć, że za bardzo, ale to bardzo niewielką liczbą przypadków zaginięć, dosłownie ich niewielkim promilem, a nawet mniej niż promilem, stoją obcy?
Co o tym uważacie? Wiadomo, nie każdy wierzy w to, że Ziemię odwiedzają tak zwane "istoty nieludzkie" więc ich pytanie siłą rzeczy nie dotyczy.
Weź napisz konkretnie co wiesz na ten temat. Myślę, że wiele osób chętnie poczyta :)
Sam czuję, że nie powinienem już drążyć tego tematu. Z drugiej strony takie osoby jak na przykład Piotrek Cielebiaś, albo Arek Miazga i wielu innych piszą o wielu rzeczach otwarcie i nic im chyba nie grozi.
PS Men in Black
@Van-der-Ledre: Wydaje mi się to przesadzone. Robią to dość dyskretnie. Porywanie milionów ludzi tak, żeby było mało świadków jednak nie jest proste. No i z tego co pisałeś są podobne obrażenia czyli musieliby wykonywać podobną procedurę. Po co robić to samo miliony razy? Sprzedają sobie potem pamiątki z ludzi na galaktycznym rynku? (coś jak kłusownicy
@Van-der-Ledre: Nie chodziło mi o to, że wszystko się będzie nagrywać. Chodziło mi o to, że jeśli dajmy na to 3% pow. miasta jest nagrywane, to porywając 30 osób z tego losowych punktów w mieście masz już bardzo duże szanse, że przynajmniej 1 raz Cię złapie kamera
Jasne, że
Btw podaj linki do swoich dawnych wypowiedzi o tych „strasznych” rzeczach tu na wykopie po których miałeś „konsekwencje”