[Kopytnik_1]

#polityka #wybory #opozycja #polska #pracbaza #p0lka #przegryw #logikarozowychpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #szarpankizzyciem #przegrywpo30tce

Przeczytałem sobie informacje na temat tworzonej umowy koalicyjnej. Moją uwagę przykuła informacja na temat nierównych zarobków. Serio mamy w Polsce tak, że są miejsca pracy, zawody, w których kobieta za tę samą pracę dostaje mniej pieniędzy od mężczyzn, tylko dlatego, że jest kobietą? I druga sprawa, jeśli nawet tak, a kwestia dotyczy podmiotu prywatnego, to czy jego właściciel, nie ma prawa do ustalania zarobków według własnego uznania? Czy można mu z tego powodu zarzucić dyskryminację? A jeśli na przykład właściciel firmy nie lubi pracownika A i płaci mu trochę mniej od wykonującego tę samą pracę pracownika B, którego lubi, to czy to też jest dyskryminacja?

[p.....y]

A jeśli na przykład właściciel firmy nie lubi pracownika A i płaci mu trochę mniej od wykonującego tę samą pracę pracownika B, którego lubi, to czy to też jest dyskryminacja?

@Kopytnik_1: tak, wtedy to dyskryminacja. Zasadą jest, że za tę samą pracę ma być płacone tyle samo każdemu pracownikowi

[In-Cel]

@Kopytnik_1: Kobiety, kobiety, kobiety. Demografii i tak się nie uratuje, ale przywileje dadzą. Sensowniejsze byłoby inwestowanie w integracje imigrantów.

[Kopytnik_1]

@przegryw_z_piwnicy: Rozumiem i to jest pewnie zapisane w Kodeksie Pracy?

[p.....y]

@Kopytnik_1: nawet w konstytucji

[Kopytnik_1]

@przegryw_z_piwnicy: To jest w sumie ciekawe bo jakby tak pomyśleć, to w miejscach pracy, w których pracowałem i w którym obecnie pracuję, nie było tak, że wszyscy wykonujący te same zadania (wykaz zadań według Kodeksu Pracy powinien być przedstawiony każdemu zatrudnianemu pracownikowi, to wiem) zarabiali tyle samo. Ale pewnie to się da obejść, na przykład powołując się na kwestie stażu danego pracownika (niezależnie od tak zwanego "stażowego").

[p.....y]

@Kopytnik_1: trzeba też brać na poprawkę to, że ludzie ściemniają z tym, ile zarabiają

[Kopytnik_1]

@przegryw_z_piwnicy: A co z tą kwestią nierównych płac, w rozróżnieniu na płeć? Nie jestem alfą i omegą, więc mogę o wszystkim nie wiedzieć, ale nie słyszałem, by obecnie taka sytuacja, jak ta opisana przeze mnie w poście, miała miejsce, że kobieta zarabia mniej od mężczyzny, tylko dlatego, że jest kobietą. Jak zauważyłeś, jest to także zabronione przez Kodeks Pracy.

[p.....y]

@Kopytnik_1: takie czasy, że moim zdaniem częściej niebiescy są dyskryminowani tylko za to, że są niebieskimi. Nie trzeba daleko szukać, zarobki w branży porno ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[moj_wykopowy_login]

@Kopytnik_1: pomijając, że ideologicznie się z tobą zgadzam to ten zapis jest dla głupich Julek i pozadeklaracjacnuc poza puerdoleniem przez lewicę przynastepnych wyborach z niego nie będzie.
W ogóle myślę, że nie ma lepszego ruchu niż skrobanka(co w sumie powinno być zrobione) do kiedy tam chcą i nagle lewica traci 80% wyborczych i nie ma kompletnie, #!$%@? nic do zaoferowania.
Elektorat julczysk pomijam.

[Dragonan]

@Kopytnik_1: Sam mechanizm niższych pensji (o ile istnieje) będzie wynikał co najmniej z trzech czynników:
1. Różnych metod komunikacji i zwracania uwagi na inne wartości w ramach płci. Nie, nie jesteśmy istotami racjonalnymi i podejmujemy bardzo nieoptymalne decyzje. I o ile jak się mierzy w badaniach wynik wykonanej pracy przez kobiety i mężczyzn i jest on równy. To ze względu na to jak ta praca była wykonywana, jak jest opisywana i