Wpis z mikrobloga

Powiem Wam, że zarabianie jest bardzo proste. Wystarczy tylko na przykład 50 milionów wpłacić na konto oszczędnościowe i żyć z odsetek. Nie trzeba nawet znać się na finansach.
  • 62
  • Odpowiedz
  • 11
@pozdroxxx666: ale co by tracił skoro te 50 baniek cały czas miał by na koncie, owszem wartość tego pieniądza maleje ale cały czas ma 50 baniek które wystarczyło by na kilkanaście pokoleń mimo inflacji
  • Odpowiedz
@ranking niby heheszki ale ja ci powiem, że zarabianie jest naprawdę proste () wystarczy nie siedzieć na neet i wykonywać pracę ;)
  • Odpowiedz
@ranking z 50 milionów dolarów trzymanych w Boliwarach po 14 latach zrobiło się 50 centów. Inflacja to wredna suka a przykład jest co prawda ekstremalny ale pokazuje jak można zostać wydymanym na pasywnym zarobku. A u nas cholera wie jak poleci inflacja bo wyciąganie trupów z szafy dopiero przed nami
  • Odpowiedz
@pozdroxxx666: z drugiej strony mając 50mln możesz przez 100 lat żyć na wysokim poziomie i nie martwić się takimi pierdołami jak inflacja na poziomie 8% czy podatek belki. ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@pozdroxxx666: 50mln dzielone na 1200 miesięcy to ~41666pln co stanowi 0.8%, więc to mniej więcej niż przychód kapitałowy miesięczny na koncie oszczędnościowym na 1,25% (uwzględniając "podatek belki"). Myślę, że jakbym miał 50mln, to ze 2mln zaspokoiłyby moje najdroższe potrzeby, a potem żyłbym poniżej 42k miesięcznie. Z resztą statystycznie zostało mi jeszcze jakieś 444 miesiące życia, czyli mógłbym żyć za jakieś 112612,61pln miesięcznie z tej kwoty.
  • Odpowiedz
  • 2
@Keiosss na potrzeby eksperymentu myślowego to nawet możesz sobie wyobrazić że na koncie oszczędnościowym masz 100% rocznie bez podatku belki i na koniec życia stajesz się najbogatszym człowiekiem na swiecie
  • Odpowiedz
@pozdroxxx666

@ranking: mordo, ile konto oszczędnościowe ma procent? 1.5-2? A inflacja 8%? I jeszcze podatek Belki.

Ty co miesiąc z tych 50 milionów byś tracil a nie zarabiał


Tak wlasnie ludzie sobie wyobrazaja jak bogaci zarabiaja i sie dziwia ze nie moga nic odlozyc. A to stan umyslu.
  • Odpowiedz
@eloar: nie odbieraj tego personalnie, ale ta kalkulacja pokazuje właśnie, że myślisz z perspektywy osoby nie posiadającej nigdy większej ilości pieniędzy. Oczywiście, 50 milionów to dużo i każdy ma inne potrzeby, ale przeważnie apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jeśli budujesz dom za 2-3 miliony. Potem chcesz mieć samochód, nie wiem za 800k. Chcesz wysłać dzieci na lepsze studia. Pomóc rodzinie itd. itd. Zaczynają rosnąć utrzymanie tego.

Oczywiście możesz być osobą która
  • Odpowiedz