[Z.....a]

Jakby ktos sie zastanawial jak to jest miec dzieci to dzisiaj zona pojechala o 4 w nocy do rodzicow bo jada na drugi koniec polski do jakiejs ciotki wiec moja corka o 4.40 postanowila obudzic tate obrzygujac mnie, siebie i pol lozka.
A to miala byc mila sobota spedzona z corka, mialem nadzieje na spanie do 8 i ogladanie kreskówek do 10 w lozku, spacer do moich rodzicow i tak to mialo milo zleciec.
Wie ktos czy dr.peeper bedzie dobry na bol brzucha u dwulatki?

#dzieci #rodzicielstwo

[Niedobry]

@ZielonaOdnowa: 50 gram dla zdrowotnosci to nie "wodka" tylko lek przeciez. Babcia mowila. A ona wiedziala jak o dzieci dbac. XD

[Pan_Slon]

@ZielonaOdnowa: ile corka ma lat? 9 miesięcy ?

[Z.....a]

@Niedobry: w sumie jak nie chciala spac to smoczek w winie moczylem, to jakby przyzwyczajona, to 50g? Sobie sete wleje, dla towarzystwa, sama bedzie pila to jeszcze na alkoholiczke wyrosnie.

@Pan_Slon chyba tam pisze gdzies ze dwa lata, w sumie to 26 miesiecy i tydzien ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Niedobry]

@ZielonaOdnowa: I teraz juz prawisz jak Polak! Uff bo juz sie martwilem o Ciebie.

[Pan_Slon]

@ZielonaOdnowa: 2 latka i rzyga, to trochę dziwne, coś dziwnego zjadła?

[Z.....a]

@Pan_Slon: nie sadze, chociaz wczoraj wieczorem bylismy u moich rodzicow a wiadomo jak to z dziadkami.
To byl drugi raz kiedy zwymiotowala w zyciu z tego co pamietam, kiedys raz w samochodzie i dzisiaj rano drugi. Wczoraj moja mama wspominala ze w przedszkolu panuje jakis wirus ale wyglada ze wszystko juz ok.

[HaSSaN]

@Wloczykij2 @ZielonaOdnowa Cola wcale nie jest złym pomysłem na wymioty u dziecka czy u dorosłych, często zalecają ją sami lekarze poniewaz posiada kwas fosforowy który łagodzi objawy np. grypy żołądkowej. Oczywiście trzeba ją pić odgazowaną i w odpowiednich ilościach a nie całą puszkę dla dziecka. A i z doświadczenia Cię pocieszę, istnieje bardzo ale to bardzo duże ryzyko, że jutro Ty będziesz tak rzygał albo będziesz miał sraczkę. Większość dzieci tak jak

[Z.....a]

@HaSSaN: bardzo cenna garsc informacji, szczegolnie ze czytam to wlasnie na kiblu ktory odwiedzam juz drugi raz dzisiaj co raczej z rana mi sie nie zdarza zbyt czesto...

[Ruski_Haker]

@ZielonaOdnowa: Cola pomaga na problemy z żołądkiem (trawienne) ale to syf nie miłosierny.

[Wloczykij2]

@ZielonaOdnowa: a ty sie zesraj, na talerz najelepij i tym nakarm to bedzie krzepic, albo sam zjedz jak ci dziecko narobi.

[Z.....a]

@Wloczykij2: oj, oj, ale brzydko, kupe dziecku sugerujesz dawac? Ty czytasz czasem i analizujesz co wysylasz? Obrzydliwy typ z ciebie.

[Niedobry]

@Wloczykij2: #!$%@? typie...

[Wloczykij2]

@ZielonaOdnowa @Niedobry nic mnie tak nie #!$%@? po prostu jak dawanie dzieciom od małego śmieciowego jedzenia i picia

[Z.....a]

@Wloczykij2: to swoim nie dawaj

[Niedobry]

@Wloczykij2: Oj #!$%@? nic OP nie napisal jak na codzien wyglada dieta dziecka. Czilluj. Smieszkujemy sobie z coli na sraczke. A nawet jesli raz na "ruski rok" dasz dziecku cos takiego to nic sie nie stanie. Nie przesadzaj. Wiem co mowie. Mam 2 lvl 18 i 20 i obydwoje sa "hot & fit as fuck".

Czillkuj. Sobotka jest. Krucjaty na niedzielke wieczor odloz... XD

[Wloczykij2]

@Niedobry no dobra, dobra. W robocie jestem od 6, a u mnie dzieciaki też mają teraz problemy żołądkowe…

[Z.....a]

@Niedobry: dodam tylko ze mnie to bardziej bawi i cala ta wzmianka o tym napoju byla troche obliczona na reakcje typu "hurr durr, dziecko chcesz cola truc, grube bedzie", na codzien naprawde dosc duza wage przykladamy z zona do diety corki, chociaz tez nie jestesmy jakimis radykalami w tym temacie.

Ps. Wodka mlodej weszla ale znowu sie zrzygala, bylo trzeba jej pewnie boczku na zagryche ukroic, sledz jej ewidentnie nie podszedl.

[Niedobry]

@Wloczykij2: Sezon taki "jesienno-zgnily" pewnie ot jak co roku. Ale i tak tez wspolczuje. (づ•﹏•)づ

(I jeszcze w robocie... Biedaku.)

[Klozapina]

@ZielonaOdnowa: Zrób jej herbatę miętową.

[vboss]

@ZielonaOdnowa: bez nerwów, dzieciaki potrafią rzgać z różnych powodów, a nawet i same z siebie bez chroby. Żołądek i zwieracz żołądka rozwija się i nie zawsze działa prawidłowo. Równie dobrze, mogła się wczoraj przejeść, nie dała rady wszystkiego strawić, bo żołądek nie przepuścił niżej np. z powodu tzw. "skórki" czyli elementu, który niedokładnie (albo za dokładnie) przyległ do ściany żołądka i nie strawił się. Jak po ogromnej ilości wódy i żarcia,