Wpis z mikrobloga

No ale po jednym spotkaniu od razu się ma zakochać? To chyba normalne, że często potrzeba więcej czasu zanim zacznie nam na kimś zależeć, co nie znaczy że trzeba skreślać taką relację, bo może zauroczenie pojawi się nieco później, chociażby po kilku spotkaniach, a nie po jednym.


@Rampararampamm: przypominam ,że to jest tinder dla podludzi bez emocji i odpadów a Ty coś mówisz o zakochaniu itp :) Z jakiej planety pochodzicie
@HrabiaZet: Z doświadczenia i rozmów wiem, że większość osób, które próbowały szukać związku przez internet wybierało tindera na pierwszy ogień, bo jest najpopularniejszy i tam jest najwięcej ludzi ¯_(ツ)_/¯ Więc nie wiem z jakiej planety Ty pochodzisz, że uważasz, że to tylko apka do ruchania albo że nie siedzą tam normalni ludzie (tylko może trudniej na nich wpaść w całym tym tłumie, więc bardziej niszowe portale randkowe mogą być bardziej skuteczne)
Z doświadczenia i rozmów wiem, że większość osób, które próbowały szukać związku przez internet wybierało tindera na pierwszy ogień, bo jest najpopularniejszy i tam jest najwięcej ludzi ¯_(ツ


@Rampararampamm: z męskiego punktu widzenia wiem, ze są tam same zajechańce z przebiegiem starego mercedesa który jeździł na taxie w Berlinie... Zdarzają się zbłąkane naiwne owieczki ale większość ludzi z mojego dość szerokiego otoczenia nikogo stamtąd nie traktowałaby poważnie już choćby na fakt
z męskiego punktu widzenia wiem

nie traktowałaby poważnie już choćby na fakt bycia tam


Ale to mówisz z doświadczenia, czyli też miałeś tam konto? ( ͡º ͜ʖ͡º) To nic dziwnego, że nikogo sensownego nie poznałeś, żadna szanująca się kobieta nie brałaby na poważnie gościa z tindera za sam fakt posiadania tam konta. No i jeśli postrzegasz ludzi w kategorii "zajechańców" i "naiwnych owieczek" to nie dziwię się,