łajkopki z #pracait #korposwiat Spotkaliscie sie z pytaniem (wprost lub ukrytym) o to, czy posiadacie jakis kredyt? #pytanie #praca #januszebiznesu BO pracownik z kredytem ba byc tym mniej awanturujacym sie.
@jakismadrynickpolacinsku: ja po prostu niemal nic o swoim prywatnym życiu nie mówię, na pytanie o kredyt zacząłbym opowieść w stylu Ile kosztuje chleb by Morawiecki
@jakismadrynickpolacinsku: pracownicy z kredytem częściej pójdą renegocjować stawkę albo zmienią pracę, żeby jak najszybciej spłacić zobowiązanie. Ci z odziedziczonymi nieruchomościami albo już spoconymi mają luz finansowy i zadowalają się niższą stawką
pracownicy z kredytem częściej pójdą renegocjować stawkę albo zmienią pracę,
@NieRozumiemIronii: z moich obserwacji jest raczej na odwrót, im więcej ktoś ma zobowiązań, tym bardziej pokornie haruje dla Janusza i boi się ryzyka niepowodzenia przy zmianie pracy, a już w ogóle nie myśli o własnym biznesie.
@w9rT_wv_bIAn37l: to jest moim zdaniem mit z wykopu. Patrzę u siebie w korpchozie, to ludzie z hipoteką po zbyt niskiej podwyżce od razu położyli papier. Jak nie spodoba im się w innym johnexie to zmienią znowu, bezrobocie w Warszawie jest ujemne.
@NieRozumiemIronii: ja podałem to ze swoich obserwacji, nie mówię że obiektywne statystyki z całego kraju by to potwierdziły, ale w miejscach gdzie pracowałem tak to wygląda. Z tym bezrobociem to bym nie szalał, bo to też zależy od branży, z mojej gałęzi IT od ponad roku pół linkedina na zielono, a na jedno miejsce jest kilkudziesięciu kandydatów, gdzie dawniej było po 3-5 osób.
@jakismadrynickpolacinsku: większość ludzi na b2b rejestruje się w mieszkaniu pod kredytem więc wystarczy sprawdzić hipotekę dla adresu, ewentualnie BIK i tego typu sprawy
BO pracownik z kredytem ba byc tym mniej awanturujacym sie.
@NieRozumiemIronii: z moich obserwacji jest raczej na odwrót, im więcej ktoś ma zobowiązań, tym bardziej pokornie haruje dla Janusza i boi się ryzyka niepowodzenia przy zmianie pracy, a już w ogóle nie myśli o własnym biznesie.
@NieRozumiemIronii: ja podałem to ze swoich obserwacji, nie mówię że obiektywne statystyki z całego kraju by to potwierdziły, ale w miejscach gdzie pracowałem tak to wygląda. Z tym bezrobociem to bym nie szalał, bo to też zależy od branży, z mojej gałęzi IT od ponad roku pół linkedina na zielono, a na jedno miejsce jest kilkudziesięciu kandydatów, gdzie dawniej było po 3-5 osób.