Aktywne Wpisy
PinkSalmonSushi +104
#olx #logikarozowychpaskow chryste Panie, chyba zacznę po prostu wyrzucać rzeczy zamiast je sprzedawać. Wystawiłam dywan z ikei, praktycznie nówka, sklepowa cena 200, u mnie 85. Baba kilka razy proponowała 50zł, ale z chłopem jej odpisywaliśmy, że tak tanio nie da rady i zejdziemy najniżej do 80zł. Wczoraj pękła i umówiła się na dziś na odbiór. Przyjechała z mężem, obejrzeli, kazała zwinąć bo biorą, no to zwijam ten dywan, a ona do mnie:
Rushing +31
Matko boska, nie wytrzymie dłużej. Mieszkają koło mnie ukraińcy - chłop, baba, gówniak lat 6-7 i od niedawna pies, jakiś mały. Uwaga uwaga, zamieszkują kawalerkę, ale nie w tym rzecz.
Chodzi o to, że #!$%@?ą mnie niemiłosiernie, baba z gówniakiem potrafią drżeć ryj cały dzień, odwalają jakaś patole, później obowiązkowy chór "Kaszojad - azorek", gdzie małemu #!$%@? autyzm wybija liczniki i brzmi to mniej więcej tak:
Pies: hau, hau, hau, hau!
Chwila
Chodzi o to, że #!$%@?ą mnie niemiłosiernie, baba z gówniakiem potrafią drżeć ryj cały dzień, odwalają jakaś patole, później obowiązkowy chór "Kaszojad - azorek", gdzie małemu #!$%@? autyzm wybija liczniki i brzmi to mniej więcej tak:
Pies: hau, hau, hau, hau!
Chwila
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Komentarz usunięty przez autora
@LukaszTV: czyli w jednej puszcze i tym samym przewodem. Cena razem z kuciem, otworem i zaklejeniem starego otworu? Ile lat temu?
Powinna się cieszyć, że w ogóle trafiła na sumiennego i kumatego.
Plus gość bardzo sumienny, nawet wszystko za sobą ogarnia a nie to jak niektórzy "spece"
@Jarek_P Przeciągnięcie kawałka kabla pod ścianą to też nie jest wielka filozofia i chociaż zgadzam się, że zrobienie tego schludnie kosztuje to też nie lećmy w ekstrema, że to tanio. To ile według ciebie by
@Escalade: normalna rynkowa cena za taką robotę to by było 300-500zł, a gdybyś to załatwiał jako zlecenie dla firmy, to niżej tysiąca by nie było na pewno.
Oczywiście, że nie jest to wielka robota, ale dla kogoś, kto z takich prac żyje, łącznie z dojazdem są to ze 3 godziny wyjęte z dniówki. 100zł za godzinę pracy to nie jest duża stawka,
Aż mi się przypomniało jak jeszcze siedziałem na etacie w dużej firmie kilka lat
a niektórzy kończą tylko z dziurą w ścianie :)