Wpis z mikrobloga

Kto w takiej sytuacji da radę dłużej ogrzewać wnętrze samochodu: zatankowany go pełna spalinowy czy naładowany pełna elektryczny? Pytanie też o ogólne szanse przeżycia, bo zasypany śniegiem spalinowy może zgasnąć lub zabić pasażerów tlenkiem węgla. Z drugiej strony sprawność baterii na mrozie jest mniejsza.

#pytanie #samochody #motoryzacja #samochodyelektryczne #zima #survival
Pobierz pogop - Kto w takiej sytuacji da radę dłużej ogrzewać wnętrze samochodu: zatankowany ...
źródło: temp_file1625398950580111744
  • 35
@jasonfly: Widzę na jakim poziomie jest twoja wiedza odnoście wydajności elektrycznej, więc powiem tak:
Wygrałeś, mając elektryka przeżyję dłużej. jak się bateria wyczerpie, to ją podpalę, zawsze to 2 dni ciepła więcej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@jasonfly: Alternator do E90 335d ma 170A. Czysto teoretycznie generuje 56Ah energii w 20 minut, pesymistycznie powiedzmy że połową tego będzie doładowywany akumulator, czyli 28Ah. Rozrusznik 335d ma 150A, co przy 5 sekundowym odpalaniu (tak biorąc już że "se pokręci bo zimno") to zużyje 0,2Ah. Nawet jakby liczyć więcej, typu 450A (bo świece żarowe, inne systemy itp), to 0,6Ah
Jakieś różnice typu skoki pomiędzy 12-14V pomijam.
@jasonfly: A jeszcze pogrzebałem bo coś mi się duży ten prąd ładowania wydał i owszem - ładowanie benzyniaków to średnio 5-6A, diesli nieco więcej, głównie celem ochrony kondycji baterii.
To powiedzmy 7A prąd ładowania, wychodzi nadal ponad 2Ah. Więc nadal spokojnie więcej niż odpalenie raz na 20 minut.
@cebekk: pierwszy sie popisales wiedzą ile energii używa i posiada ev piszac, ze grzanie auta, ktore np u mnie w 4,7 metrowym suvie pobiera 0.8 do 1.4kW "starczy na pare godzin". Wiec co najwyzej dorownalem do tego poziomu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wygrałeś, mając elektryka przeżyję dłużej. jak się bateria wyczerpie, to ją podpalę, zawsze to 2 dni ciepła więcej ( ͡° ͜ʖ ͡°
@Rachey: dzieki, czyli moze przesadzam z dbaniem o swoje drugie auto czyli 1,6 tdi biorac je na wycieczki na okolo godizne, ale z drugiej strony to raz na ponad tydzien lub dwa.
Powodzenia z "ciepełkiem" z diesla pracującego na wolnych obrotach przy mrozie xD


@PiotrFr: spokojnie wytworzy na tyle ciepła żeby przetrwać w komfortowych warunkach. W najgorszym wypadku zawsze można go dociążyć grzanym fotelem.