Wpis z mikrobloga

@uncle_freddie: Memcen tłumaczył o co chodzi z tym sprzeciwem - jeśli poseł zgłasza sprzeciw odnośnie jakiegoś ustalenia to konieczne jest głosowanie i wtedy wszystkie osły, które biegają po sali lub są poza, muszą biec żeby zagłosować bo inaczej utną im dietę. Braun to taki trollmaster, zrobił sobie z tego rozrywkę.
  • Odpowiedz
@StdPtr liberum veto w chwili jego wprowadzenia odpowiadało potrzebom i zabezpieczeniu ówczesnej charakterystycznej formy demokracji. W uproszczeniu za czasów I RP demokracja i sejm nie działały w sposób znany nam dzisiaj - nie decydowano większością tylko wypracowaniem rozwiązania, na które zgadzali się wszyscy. Tak zbudowany system charakteryzował się obradowaniem i przeciąganiem głosowań aż do skutku (coś trochę jak przykład przegłosowywania traktatu europejskiego w Irlandii aż do pożądanego skutku) Grupy nacisku stosowali różne
  • Odpowiedz
@niedzwiedzmis: no trochę cię poniosło. Wprowadzili w 1514, a za pierwsze zerwanie uważa sie 1652 lub 1669 (zależy od interpretacji). Później już poszło z górki i zrywano sejm ponad 70 razy.
  • Odpowiedz